Polski skoczek zmieni dyscyplinę? "Chyba będę musiał spróbować"

WP SportoweFakty / Na zdjęciach: Maciej Kot (WP SportoweFakty, Instagram)
WP SportoweFakty / Na zdjęciach: Maciej Kot (WP SportoweFakty, Instagram)

Maciej Kot opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie prosto ze stadionu żużlowego. Doświadczony skoczek znalazł się na trybunach obiektu w Krośnie. Fani będą jednak zaskoczeni jego zapowiedzią. "Chyba będę musiał spróbować jazdy" - napisał.

W tym artykule dowiesz się o:

Sezon żużlowy 2023 powoli zbliża się ku końcowi. Przez to kibice są świadkami najważniejszych rozstrzygnięć. Tak było również we wtorek na stadionie Orlenu Cellfast Wilki Krosno, który w rewanżowym starciu finałowym rozgrywek U-24 Ekstraligi podejmował Enea Stal Gorzów.

Gospodarze wygrali 49:41, ale to gorzowianie zdobyli złoty medal dzięki przewadze z pierwszego spotkania. Co ciekawe na trybunach obiektu znalazł się także Maciej Kot. Skoczek z Limanowej opublikował w mediach społecznościowych dwa zdjęcia.

Część fanów zaskoczy zapewne fotka zawodnika na motocyklu. Nie zabrakło też gratulacji dla wicemistrzów, a przede wszystkim jednego z krośnieńskich żużlowców - Denisa Zielińskiego. "Dzisiaj w roli kibica. Chyba będę musiał spróbować jazdy" - napisał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

"Gratulacje wicemistrzostwa dla Denisa Zielińskiego i Cellfastu Wilki Krosno" - podsumował.

Sam Maciej Kot interesuje się sportami motorowymi. Brał nawet przecież udział w rajdach samochodowych.

- Sporo osób zaskoczyło mój udział w zawodach. Myślę jednak, że sporo osób wie o mojej pasji i moich zainteresowaniach i może nawet spodziewało się, że wystartuję - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej przeczytasz TUTAJ).

Zobacz też:
Barcelona szykuje niespodziankę. Wyjątkowe koszulki na mecz z Realem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty