Zaskoczenie. Niemcy już wiedzą, co dalej z Horngacherem
Kontrakt Stefana Horngchera z Niemieckim Związkiem Narciarskim (DSV) jest ważny do końca sezonu zimowego 2023/24. - Będziemy chcieli zatrzymać Steffa przez całe jego życie - deklaruje dyrektor Horst Huettel.
Getty Images
/ Foto Olimpik/NurPhoto
/ Na zdjęciu: Stefan Horngacher
Co będzie dalej z 54-letnim Horngacherem, który w latach 2016-19 prowadził polskich skoczków? Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z Niemiecką Agencją Prasową (DPA) dyrektor sportowy związku, Horst Huettel.
- Z naszego punktu widzenia na pewno będziemy chcieli zatrzymać Steffa w naszym systemie przez całe jego życie i karierę zawodową - zapowiedział.
Huettel dodał, że obie strony wyraziły zdecydowaną chęć kontynuowania współpracy w trakcie zbliżającego się sezonu 2023/24, którego inauguracja odbędzie się 25 listopada w Ruce w Finlandii.
- Po tym sezonie będziemy decydować na bieżąco, rok po roku. Jest opcja, składaliśmy sobie wstępną deklarację, że Stefan zostanie z nami do IO 2026 (gospodarzem imprezy będzie Mediolan oraz Cortina d’Ampezzo - przyp. red.). Być może trener w pewnym momencie będzie chciał sobie zrobić przerwę na odpoczynek - podkreślił działacz Niemieckiego Związku Narciarskiego.
Zobacz:
Zostawił Polskę dla Niemiec. Tak dziś mówi o życiu u nas
Żyła powalczy w klatce? Horngacher powiedział, co o tym myśli
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
