Już w ten weekend (25-26 listopada) startują inauguracyjne zawody w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Pierwsze konkursy odbędą się w Ruce w sobotę i w niedzielę, a w piątek zostały rozegrane kwalifikacje.
Niestety, mistrz świata z Seefeld nie spisał się najlepiej. Zajął w nich 39. miejsce, ale na szczęście uzyskał awans do konkursu. Dla Kubackiego były to pierwsze skoki po przerwie wynoszącej około 1,5 tygodnia. Nasz zawodnik złapał bowiem infekcję, a o jej wpływie więcej opowiedział TUTAJ.
Po piątkowych kwalifikacjach Kubacki dodał post w mediach społecznościowych. "Wracamy do zimowej scenerii i oczywiście do Pucharu Świata. Kto tęsknił?" - napisał Dawid Kubacki na swoim Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek
Polski skoczek przerwę od latania zimą miał dłuższą niż jego rywale. Mistrz świata zakończył ubiegły sezon przedwcześnie. Wrócił do domu ze względu na poważny stan swojej żony Marty, która miała problemy z sercem. Lekarze walczyli o jej życie, ale na szczęście udało się ją uratować.
Czy nasz reprezentant w sobotę się poprawi? Początek pierwszego konkursu tej zimy o godz. 16:15. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.
Czytaj więcej:
Skoczkowie zarobią więcej. Są też kontrowersyjne zmiany
Czy Dawid Kubacki w sobotę zdobędzie punkty? 
