Rozkręca się karuzela związana z Pucharem Świata w skokach narciarskich 2023/2024. Niedziela (10 grudnia) przyniesie nam kolejny zastrzyk adrenaliny. Będzie to drugi dzień zmagań w niemieckim Klingenthal. Z pewnością zadzieje się sporo.
Przed rywalizacją w Niemczech trener Thomas Thurnbichler postanowił zamieszać składem reprezentacji Polski. Wprowadził dwie modyfikacje - Kamila Stocha i Aleksandra Zniszczoła zastąpią Andrzej Stękała i Maciej Kot. Poza tym biało-czerwonych barw w Klingenthal bronić będą tacy zawodnicy jak Dawid Kubacki, Piotr Żyła oraz Paweł Wąsek.
Brak Kamila Stocha w kadrze Polski nie stanowi większego zaskoczenia. Jego forma od początku sezonu pozostawiała sporo do życzenia. Wobec tego zdecydowano, że trzeba podjąć konkretne działania, które pozwolą powrócić mu na właściwe tory.
- Kamil Stoch pojedzie w najbliższym czasie na dwudniowy obóz treningowy do Eisenerz, gdzie panują bardzo dobre warunki. W trakcie weekendu będzie miał przerwę, z kolei na początku przyszłego tygodnia odbędzie dwie sesje treningowe na skoczni w Zakopanem - tłumaczył Thomas Thurnbichler, cytowany przez pzn.pl.
Zaznaczał również, że Stoch obecnie potrzebuje "większej liczby prób w spokojnych warunkach". - Podczas rywalizacji dochodzi stres, a do tego w Klingenthal może oddać maksymalnie dziewięć skoków. W trybie treningowym może skoczyć nawet 20 razy, bez nerwów. Zakładamy, że pojedzie do Engelbergu, jeżeli do tego czasu złapie dobrą formę - dodawał.
A dlaczego postanowił dać szansę Kotowi? - Maciej Kot dołącza do zespołu, ponieważ przez całe lato skakał na wysokim poziomie, także jesienią. W minionym tygodniu trenował na śniegu na skoczni w Ramsau. Prezentował się tam dobrze i powtarzalnie. Postanowiliśmy zatem dać mu szansę. Andrzej Stękała pojedzie z nami do Klingenthal, ponieważ na ostatnim zgrupowaniu w Kranju skakał najlepiej i najrówniej spośród członków Kadry Narodowej B. Jest zmotywowany, prezentuje dobry poziom - wyjaśniał.
Gdzie obejrzeć Puchar Świata w Klingenthal?
Pierwsza seria konkursowa w ramach niedzielnych zmagań w Klingenthal rozpocznie się o godzinie 16:00. Na pewno warto zarezerwować sobie trochę czasu, by 10 grudnia móc śledzić kolejne zawody Pucharu Świata 2023/2024.
Gdzie dostępna będzie bezpośrednia transmisja z Pucharu Świata w Klingenthal? Niedzielny konkurs będzie można śledzić na platformie Pilot WP (link sponsorowany, programy TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls są dostępne w powszechnym i nieodpłatnym odbiorze w sposób cyfrowy w telewizji naziemnej).
Transmisja prowadzona będzie na kanale TVN. Na pewno nie zabraknie takich osób, które będą uważnie śledzić poczynania polskich skoczków.
Trzeba przyznać, że początek sezonu w ich wykonaniu nie jest obiecujący, ale może niedzielne zawody w Niemczech ułożą się dla nich pomyślnie i zagwarantują wiele radości swoim fanom. Czas pokaże, czy uda się pokusić o satysfakcjonujące wyniki.
Czytaj także:
> Niemcy nie owijają w bawełnę nt. polskich skoczków
> Skoczkowie znów kombinują. "Za duże majtki"