Niedzielny, kończący edycję 2023/24 Pucharu Świata, konkurs indywidualny w Planicy wygrał Daniel Huber, drugi był Domen Prevc, a trzeci Aleksander Zniszczoł. Więcej TUTAJ. Dla Polaka to drugie podium w sezonie (i karierze) - wcześniej był trzeci również w Lahti.
"Jest kocur!" - tak wynik Zniszczoła podsumował Łukasz Jachimiak z portalu sport.pl. Zachwycony polskim skoczkiem był też Damian Michałowski z TVN, który porównał go do słynnego imiennika: "Aleksander Wielki po raz drugi!".
Do gratulacji dla 30-latka dołączył się też Patryk Serwański z RMF FM. A Wiktor Marczuk z portalu skokipolska.pl zwrócił uwagę na fakt, że drugie podium Zniszczoła w karierze, ale pierwsze na skoczni mamuciej.
Niedzielny konkurs był najlepszym polskich skoczków w minionej już edycji Pucharu Świata. Zauważył to Adam Bucholz z portalu skijumping.pl. Biało-Czerwoni zdobyli w Słowenii 122 punkty do klasyfikacji generalnej - 34 więcej niż podczas dotychczas najlepszego startu.
Do tego odniósł się też Karol Górka z "Przeglądu Sportowego": "Może i zimą nasi skakali słabo, ale jak przyszła wiosna w Planicy, to nasi są w formie!".
Jednym z głównych wydarzeń niedzieli był też ostatni skok w karierze Petera Prevca. 31-latek już w lutym ogłosił, że po sezonie 2023/24 zakończy karierę. srebrnego i brązowego medalistę IO 2014, srebrnego i brązowego medalistę MŚ 2013, mistrza świata w lotach (2016) i zdobywcę Kryształowej Kuli (2016) pożegnał na "X" Sebastian Szczęsny z Eurosportu: "Ostatni lot Petera! Wspaniała kariera. Peter dziękujemy!".
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych