1 
Od wielu lat polska opinia publiczna z tak dużymi nadziejami nie czekała na początek Turnieju Czterech Skoczni. Wszystko za sprawą świetnej formy Biało-Czerwonych, którą podopieczni Stefana Horngachera prezentują w Pucharze Świata od początku sezonu 2016/2017.
Obok Słoweńca Domena Prevca, Norwega Daniela Andre Tandego i Austriaków Michaela Hayboecka i Stefana Krafta to właśnie Kamil Stoch i Maciej Kot wymieniani są jako główni faworyci 65. edycji Turnieju. Co więcej po wygraniu w bardzo dobrym stylu mistrzostw Polski w Zakopanem coraz głośniej mówi się o tym, że niespodziankę - czytaj miejsce w czołowej dziesiątce końcowej klasyfikacji zawodów - może wywalczyć Piotr Żyła.
Między ostatnimi pucharowymi zawodami w Engelbergu, a kwalifikacjami w Oberstdorfie było jednak aż 10 dni przerwy. W związku z tym czwartkowe eliminacje na Schattenbergschanze (HS137) dadzą tak naprawdę pierwszy rzeczywisty obraz formy faworytów rywalizacji.
W odróżnieniu od zwykłych kwalifikacji w Pucharze Świata, eliminacje w Turnieju Czterech Skoczni mają zdecydowanie większe znaczenie. Wszystko przez wprowadzony już 20 lat temu system KO. Na jego podstawie zawodników, którzy zakwalifikują się do zawodów (od 1. do 50. miejsca) układa się w pary (25. z 26., 24. z 27., itd.). Tym samym wyższe miejsce w kwalifikacjach oznacza, przynajmniej w teorii, łatwiejszego rywala w parze.
W eliminacjach biorą zatem udział także skoczkowie z czołowej dziesiątki Pucharu Świata. Jeśli któryś z nich skoczy na tyle słabo, że nie będzie w pięćdziesiątce albo nie wystartuje, wówczas automatycznie przesuwany jest na jedno z końcowych miejsc, dających awans do zawodów.
W czwartek w Oberstdorfie wystartuje 70 zawodników (lista startowa - tutaj), w tym 7 Biało-Czerwonych. Stoch i Kot zajmują miejsce w czołowej dziesiątce PŚ, więc awans do piątkowych zawodów mają pewny. O kwalifikację walczyć będą natomiast: Jan Ziobro (debiut w tym sezonie), Klemens Murańka, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Piotr Żyła.
Czwartkowe próby w treningach i kwalifikacjach, o ile Kamil Stoch zdecyduje się na skakanie, dadzą pierwszą odpowiedź czy przeziębienie wpłynęło na formę dwukrotna mistrza olimpijskiego z Soczi. Rafał Kot, były fizjoterapeuta Polaków i Aleksander Winiarski, obecny lekarz kadry skoczków, na łamach WP SportoweFakty stwierdzili, że choroba nie powinna wpłynąć na formę Stocha. Czekamy na potwierdzenie tych słów przez Stocha na skoczni.
W czwartkowej rywalizacji w Oberstdorfie nie powinien przeszkadzać wiatr. Według meteorologów podmuchy mają nie przekraczać 2 m/s. Start pierwszej z dwóch serii treningowych o 14:45. Dokładnie dwie godziny później rozpoczną się kwalifikacje. Relacja na żywo (od 16:30) oraz obszerne podsumowanie pierwszego dnia zmagań w 65. TCS na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Maciej Kot i Kamil Stoch odskoczą czołówce PŚ? Rafał Kot zabrał głos
Czy Kamil Stoch wygra czwartkowe kwalifikacje w Oberstdorfie? 
