W Finlandii po kilku dniach mroźnej i śnieżnej zimy rozpoczęła się odwilż. Według meteorologów we wtorek temperatura będzie nieznacznie przekraczać 0 stopni Celsjusza, do tego spodziewane są opady deszczu. Najbardziej organizatorzy obawiają się jednak wiatru, którego uśrednione pomiary mają wskazywać nawet 5 m/s, a do tego podmuchy mają być od strony, gdzie nie są ustawione siatki bezpieczeństwa.
Jeśli prognozy sprawdzą się, wówczas rozegranie chociażby jednej serii treningowej w we wtorkowe popołudnie będzie bardzo trudne. Na razie organizatorzy nie zmienili jednak planów. Pierwsza z trzech serii próbnych ma rozpocząć się o 16:00 czasu polskiego. Na liście startowej widnieją nazwiska 77 skoczków, w tym 6 Polaków.
Po wtorkowych treningach Stefan Horngacher poda nazwiska 4 swoich podopiecznych, którzy wezmą udział w środowych kwalifikacjach. Pewniakami są Kamil Stoch i Maciej Kot. O dwa pozostałe wolne miejsca walczy trójka Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Jan Ziobro. Stefan Hula tak samo jak na normalnym obiekcie dość zdecydowanie odstaje pod względem sportowej formy od kolegów z reprezentacji.
W poniedziałek, ze względu na niekorzystne prognozy, organizatorzy zdecydowali się przenieść treningi z godziny 16 na 8. W seriach próbnych, pod nieobecność medalistów ze skoczni normalnej, brylował Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi wygrał pierwszy i drugi trening, a w kolejnym zajął 3. miejsce, ustępując Stephanowi Leyhe i Danielowi Andre Tande.
Relacja na żywo z treningów, o ile ich rozegranie umożliwią warunki pogodowe, na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Oktawia Nowacka: kibice Legii bardzo mnie zaskoczyli. Byłam w szoku