Skoczkowie biorący udział w tegorocznych mistrzostwach świata mieli zaledwie jeden dzień na odpoczynek po emocjach związanych z konkursami na Bergisel (H130). Na wtorek zaplanowano trzy serie treningowe na obiekcie w Seefeld.
Na liście startowej pojawiło się aż 77 zawodników. Do obsady dołączyli reprezentanci Chin i Rumunii, który zabrakło podczas rywalizacji na dużym obiekcie.
Czytaj także: MŚ Seefeld 2019. Szymon Łożyński: Jeśli nie Horngacher, to Małysz. Jest jednak jeden problem (komentarz)
Podczas pierwszej serii treningowej skoczkom wiało pod narty. Siła wiatru wahała się najczęściej pomiędzy 0,5 a 1,5 m/s, wobec czego organizatorzy kilkukrotnie zmieniali ustawienie rozbiegu. Zawodnicy ruszali z 8., 9., 10. i 11. belki.
Czytaj także: MŚ w Seefeld 2019. Justyna Kowalczyk: 10. miejsce mnie nie interesuje
Po nieudanych występach na Bergisel (H130) polscy skoczkowie z nowymi nadziejami przystępują do rywalizacji na normalnym obiekcie w Seefeld.
Najlepiej spisali się Kamil Stoch i Dawid Kubacki, który osiągnęli odpowiednio 99 i 98,5 metra, co dało im miejsce na podium. Lepszy był jedynie Philipp Aschenwald, który jako jedyny zdołał przekroczyć granicę 100 metrów.
Pozostali reprezentanci Polski zajęli miejsca w drugiej dziesiątce. Stefan Hula był 12. (97,5 m), Piotr Żyła 15. (94 m), a Jakub Wolny 18. (95,5 m). Przypomnijmy, że do konkursu może przystąpić jedynie czterech zawodników z danego kraju - wyjątkiem jest państwo, którego skoczek broni tytułu sprzed dwóch lat.
Tym razem słabiej skakali Niemcy. Mistrz świata z dużej skoczni Markus Eisenbichler zajął 21. miejsce, przegrywając m.in. z Siergiejem Tkaczenką. Kazach pokazał się z dobrej strony, osiągając 96 metrów.
Choć przez całą serię panowały korzystne warunki, zawodnicy mieli problem z osiągnięciem punktu konstrukcyjnego, który w Seefeld znajduje się na 99. metrze. We wtorek odbędą się łącznie trzy serie treningowe.
Wyniki pierwszego treningu w Seefeld:
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
|---|---|---|---|---|
| 1. | Philipp Aschenwald | Austria | 100,5 | 70,4 |
| 2. | Kamil Stoch | Polska | 99 | 68,1 |
| 3. | Dawid Kubacki | Polska | 98,5 | 67,2 |
| 4. | Stefan Kraft | Austria | 97,5 | 66,4 |
| 5. | Thomas Aasen Markeng | Norwegia | 98 | 65,4 |
| 6. | Stephan Leyhe | Niemcy | 97 | 63,5 |
| 7. | Jewgienij Klimow | Rosja | 97,5 | 63 |
| 7. | Killian Peier | Szwajcaria | 96,5 | 63 |
| 9. | Jernej Damjan | Słowenia | 97,5 | 62,8 |
| 10. | Karl Geiger | Niemcy | 97 | 62,1 |
| 12. | Stefan Hula | Polska | 97,5 | 60,7 |
| 15. | Piotr Żyła | Polska | 94 | 58,5 |
| 18. | Jakub Wolny | Polska | 95,5 | 57,5 |
ZOBACZ WIDEO Jaka będzie przyszłość Horngachera? "Trener już zdecydował"
Czy w Seefeld Polacy spiszą się lepiej niż w Innsbrucku? 
Uważałbym z tymi tytułami, redaktorzy SF.