Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Peter Prevc i Marius Lindvik najlepsi na treningach. Rosnąca forma Polaków

Newspix / PHILIPP GUELLAND / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Newspix / PHILIPP GUELLAND / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Peter Prevc i Marius Lindvik byli najlepsi podczas treningów na Bergisel w Innsbrucku. Polscy skoczkowie wyciągnęli wnioski po nieudanej pierwszej serii i w drugiej zaprezentowali świetne skoki. Wysoką formę utrzymał Dawid Kubacki.

Tym razem wiatr nie był antybohaterem rywalizacji skoczków. W pierwszym treningu siła podmuchów nie przekraczała 0,5 m/s. Podczas drugiego wiało nieznacznie mocniej - przekonał się o tym chociażby Markus Eisenbichler, któremu z tego tytułu doliczono do noty aż 14,4 pkt. W większości przypadków odejmowano bądź dodawano skoczkom około pięć punktów.

O ile forma polskich skoczków podczas pierwszego treningu (z wyjątkiem Dawida Kubackiego) nie napawała optymizmem, o tyle w drugim podopieczni trenera Michala Doleżala spisali się już znacznie lepiej.

Wyniki osiągane podczas treningów pokazują, że walka o końcowe zwycięstwo w 68. Turnieju Czterech Skoczni będzie niezwykle zacięta. W pierwszej serii Dawid Kubacki zdołał pokonać wyprzedzających go w generalce Ryoyu Kobayashiego oraz Karla Geigera, aby w drugim znaleźć się tuż za nimi. Różnice punktowe pomiędzy tymi trzema zawodnikami były niewielkie.

Swoje trzy grosze dorzucił także Marius Lindvik, zajmujący obecnie czwartą pozycję w TCS. Norweg uskrzydlony zwycięstwem na Neue Große Olympiaschanze (HS140) w Garmisch-Partenkirchen poszybował na odległość 129 metrów i to on okazał się najlepszy podczas drugiego treningu w Innsbrucku.

Dla polskich skoczków treningowa rywalizacja na Bergisel (H130) była huśtawką nastrojów. Dwukrotnie w czołówce zameldował się Dawid Kubacki, który był piąty, a następnie siódmy. Spory progres zaliczyli Kamil Stoch (29., 9. miejsce) oraz Piotr Żyła (24. i 13.).

Niepokojąca jest za to dyspozycja Jakuba Wolnego. Jeżeli nie poprawi swoich skoków, może mieć problem z uzyskaniem kwalifikacji do sobotniego konkursu. Jak na razie cały Turniej Czterech Skoczni jest dla niego nieudany. W Oberstdorfie został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon, a w Ga-Pa nie wszedł do "50".

Kwalifikacje do sobotniego konkursu w Innsbrucku zaplanowane zostały na godz. 14.00.

Czytaj także:
Rafał Kot nie ma złudzeń: Ten sezon będzie dla Polaków słabszy niż poprzedni
Jedyny taki Turniej Czterech Skoczni. Rywalizowano... na trzech obiektach

Wyniki pierwszego treningu:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Peter Prevc Słowenia 125,5 68,2
2. Stephan Leyhe Niemcy 128 66,7
3. Daiki Ito Japonia 124,5 66,2
4. Timi Zajc Słowenia 132 65,7
5. Dawid Kubacki Polska 123 65,4
6. Stefan Kraft Austria 124,5 63,9
24. Piotr Żyła Polska 116 53,1
29. Kamil Stoch Polska 114,5 51,8
33. Maciej Kot Polska 115,5 45,4
38. Stefan Hula Polska 111 43,8
42. Jakub Wolny Polska 113,5 39,8

Wyniki drugiego treningu:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Marius Lindvik Norwegia 129 78,6
2. Stefan Kraft Austria 124 78,3
3. Ryoyu Kobayashi Japonia 124 76,5
4. Stephan Leyhe Niemcy 131 75,9
5. Robert Johansson Norwegia 120,5 75,4
6. Karl Geiger Niemcy 122 74,9
7. Dawid Kubacki Polska 124 74,1
9. Kamil Stoch Polska 126 71,9
13. Piotr Żyła Polska 122 69,1
29. Maciej Kot Polska 117 59,3
35. Stefan Hula Polska 117 56,9
57. Jakub Wolny Polska 112,5 44,8

ZOBACZ WIDEO Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Co największym problemem Kamila Stocha? "To naprawia od początku kariery"

Źródło artykułu: