[tag=10047]
Sven Hannawald[/tag] w rozmowie z "Bildem" wykluczył, że kiedyś zostanie trenerem skoków narciarskich. - Widziałbym w tym niebezpieczeństwo dla mojego zdrowia. Wystarczy mi już wypalenia - przyznał Niemiec.
Hannawald właśnie z tego powodu w 2004 roku zakończył karierę skoczka narciarskiego. W sezonie 2001/02 został pierwszym zawodnikiem w historii, który triumfował we wszystkich czterech konkursach Turnieju Czterech Skoczni. Wielokrotnie przyznał, że jest perfekcjonistą. To też jest powód, dla którego nie podjąłbym się pracy szkoleniowca.
- Moje ambicje nie przyniosłyby mi dobrych rezultatów w pracy trenerskiej. Nie chciałbym wywierać zbyt dużej presji na moje ciało - dodał.
ZOBACZ WIDEO Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Czy Michal Doleżal to dobry wybór na trenera Polaków? "Oby nas zaskoczył"
Hannawald w całej karierze w sumie 40 razy stawał na podium zawodów Pucharu Świata. Ponadto zdobył trzy medale olimpijskie (dwa z drużyną) i cztery medale mistrzostw świata (w tym trzykrotnie z drużyną). Aktualnie Niemiec jest ekspertem i jednym z komentatorów stacji Eurosport.
Czytaj także: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni w Innsbrucku. Kamil Stoch: Brakowało takiej dobrej energii
Czytaj także: Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Dawid Kubacki o przeklętej skoczni. "Wiem, co mam robić"
Czy uważasz, że Hannawald sprawdziłby się w roli trenera? 
