Po pierwszej rundzie prowadził Clemens Leitner, który na skoczni Rukatunturi (HS 142) uzyskał 136,5 metra i 149,9 punktu. Drugą lokatę zajmował Stefan Rainer (146,1), trzecią Maciej Kot (143,4), a czwartą Jan Hoerl (140,5). Dziesiąty wynik pierwszej serii miał Paweł Wąsek, dwunasty Stefan Hula, trzynasty Jakub Wolny, osiemnasty zaś Tomasz Pilch.
W drugiej części najlepszy okazał się Hoerl. Triumfator drugiego konkursu Pucharu Kontynentalnego 2020/2021 - rozegranego również w sobotę -awansował na drugi stopień podium. Wygrał zwycięzca inauguracyjnych zawodów - Rainer. Leitner zakończył rywalizację na trzeciej pozycji.
Maciej Kot miał ósmy rezultat podczas finałowej odsłony i ostatecznie został sklasyfikowany na piątej pozycji. W czołowej dziesiątce znalazł się też dziewiąty Jakub Wolny. Dwunastą lokatę zajął Stefan Hula, szesnastą Tomasz Pilch, z kolei siedemnastą Paweł Wąsek.
Wszyscy zawodnicy startowali z osiemnastej belki. Następne zawody PK zaplanowano na 27 i 28 grudnia w Engelbergu.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Metry | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Stefan Rainer | Austria | 134/136 | 289 |
2. | Jan Hoerl | Austria | 131/139,5 | 287,8 |
3. | Clemens Leitner | Austria | 136,5/134 | 286 |
4. | Sondre Ringen | Norwegia | 129/134 | 275,7 |
5. | Maciej Kot | Polska | 135,5/130 | 274,7 |
6. | Lovro Kos | Słowenia | 127/133 | 265,6 |
9. | Jakub Wolny | Polska | 120,5/131 | 256 |
12. | Stefan Hula | Polska | 124/121 | 245,9 |
16. | Tomasz Pilch | Polska | 115/117 | 228,2 |
17. | Paweł Wąsek | Polska | 124/112 | 225,5 |
Klasyfikacja pierwszego periodu Pucharu Kontynentalnego 2020/2021:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Jan Hoerl | Austria | 260 |
2. | Stefan Rainer | Austria | 236 |
3. | Clemens Leitner | Austria | 127 |
4. | Maciej Kot | Polska | 124 |
5. | Jakub Wolny | Polska | 123 |
6. | Eetu Nousiainen | Finlandia | 115 |
10. | Paweł Wąsek | Polska | 90 |
14. | Tomasz Pilch | Polska | 58 |
25. | Stefan Hula | Polska | 22 |
ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"