Kwalifikacje do niedzielnych zmagań w Titisee-Neustadt wystartowały zgodnie z planem. Wiatr tym razem nie płatał figli, wiejąc dość równomiernie z tyłu skoczni. Tylko pojedyncze zawodniczki miały odejmowane punkty z tego tytułu, lecz straty nie były duże.
Do konkursu awansowały trzy polskie zawodniczki. Bardzo dobry skok oddała Anna Twardosz, lądując na 120,5. metrze. Zawodniczka potwierdziła tym samym solidną postawę, która pozwoliła jej w sobotę zdobyć pierwszy punkt.
Solidną próbę zaliczyła również Kinga Rajda (116.5 metra). Do zmagań awans uzyskała także Nicole Kondrela, uzyskując odległość 110.5 metra. Poza czołową "czterdziestką" znalazły się Kamila Karpiel (106.5 metra) oraz Joanna Szwab (96.5 metra).
Najlepszą zawodniczką serii eliminacyjnej została Silje Opseth, która o 3,4 punktu wyprzedziła Maritę Kramer. Trzecie miejsce zajęła Nika Kriznar. Najdłuższy skok z całej stawki oddała natomiast Yuki Ito. 137 metrów pozwoliło jej skończyć rywalizację na czwartej pozycji.
Wyniki kwalifikacji do niedzielnego konkursu:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Skok | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Silje Opseth | Norwegia | 134.5 | 144.6 |
2. | Marita Kramer | Austria | 135.5 | 141.2 |
3. | Nika Kriznar | Słowenia | 136 | 139.5 |
4. | Yuki Ito | Japonia | 137 | 135.7 |
5. | Ema Klinec | Słowenia | 129.5 | 135.6 |
6. | Daniela Iraschko-Stolz | Austria | 132.5 | 134.5 |
7. | Sara Takanashi | Japonia | 132.5 | 134.2 |
8. | Maren Lundby | Norwegia | 127 | 127.8 |
9. | Chiara Hoelzl | Austria | 130 | 124.6 |
9. | Irina Awwakumowa | Rosja | 133.5 | 124.6 |
26. | Anna Twardosz | Polska | 120.5 | 100.7 |
31. | Kinga Rajda | Polska | 116.5 | 91.9 |
38. | Nicole Kondrela | Polska | 110.5 | 82.3 |
44. | Kamila Karpiel | Polska | 106 | 69.8 |
48. | Joanna Szwab | Polska | 96.5 | 56.7 |
Czytaj także:
Szymon Łożyński: Wątpliwości rozwiane. Jeden szczegół z finałowej serii, a jak ważny
Skoki narciarskie. Sezon pełen turniejów. Ta forma rywalizacji to nie moda naszych czasów
ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach