Nowe informacje w sprawie zastępstwa za Raw Air. Odpadła jedna z opcji

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
zdjęcie autora artykułu

Nadal nie wiadomo jak będzie wyglądała końcówka sezonu Pucharu Świata 2020/2021. Pewne jest, że turniej Raw Air nie dojdzie do skutku. Wiele jednak wskazuje, że zamiast w Norwegii skoczkowie będą dodatkowo walczyć w Słowenii.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze do niedawna ważyło się czy imprezy po odwołanym Raw Air odbędą się w Polsce, czy w Słowenii. Okazało się jednak, że Polacy odpuścili walkę o kolejne zawody w naszym kraju (więcej na ten temat TUTAJ). W takim razie jedyną opcją pozostała Planica.

Jeżeli chodzi o dodatkowe zawody w Słowenii to rozważane były dwa warianty. Oczywiście mowa była wyłącznie o Planicy, jednak rozważano różne skocznie - dużą HS138 oraz mamucią HS240.

Jednak jak donosi portal Skijmping.pl, opcja z dużą skocznią nieoficjalnie odpadła. W tym momencie, jeżeli w ogóle dojdzie do jakiegokolwiek zastępstwa za Raw Air, to mowa wyłącznie o konkursie lotów na mamucie w Planicy.

Niewykluczone więc, że tegoroczny sezon Pucharu Świata zakończy się dwoma weekendami na popularnej Letalnicy. Widząc reakcje kibiców skoków narciarskich w mediach społecznościowych, ta informacja przypadła im wyjątkowo do gustu. Ostateczna decyzja w tej sprawie powinna zapaść w ciągu kilku najbliższych dni.

Zobacz także: Trener Norwegów odpowiedział na insynuacje Żyły Zobacz także: Optymizm Dawida Kubackiego

ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)