Relacja na żywo
Runda finałowa się nie odbędzie. Jury poszło po rozum do głowy i zdecydowało, że w tak trudnych warunkach nie ma co ryzykować zdrowia skoczków.
A jednak! Na godzinę 17:00 zaplanowany jest start drugiej serii!
Zwycięzcą zawodów został Anders Bardal, drugie miejsce zajął Peter Prevc, a na najniższym stopniu podium konkurs zakończył Richard Freitag. Najlepszy z Polaków, Maciej Kot, był dziesiąty.
W Zakopanem cały czas pada...
W ciągu kilku minut powinna zapaść decyzja dotycząca rozegrania drugiej serii konkursu. Mało prawdopodobnie jest, że sędziowie zdecydują się przedłużyć konkurs.
Miejsca pozostałych Polaków: 13. Klemens Murańka 15. Krzysztof Biegun 17. Kamil Stoch 19. Piotr Żyła 21. Jan Ziobro 38. Dawid Kubacki 39. Krzysztof Miętus 40. Aleksander Zniszczoł 42. Stefan Hula 45. Jakub Wolny
Kolejność po pierwszej serii:
Andreas Wellinger skoczył 86 metrów. Jego prędkość najazdowa nie przekroczyła 88 km/h.
Alexander Pointner nie ukrywa pretensji do osób zarządzających Pucharem Świata.
Diethart w powtórzonym skoku osiągnął 107 metrów. Ponownie miał niską prędkość...
W Zakopanem znowu leje. Belka ponownie została przeniesiona na dwunasty stopień.
Rozbieg został przesunięty o stopień w dół.
Ponownie na skoczni zaprezentuje się przedskoczek.
Diethart po raz kolejny został cofnięty z belki startowej...
Diethart na swój skok czeka już ponad 10 minut.
Ponownie warunki na skoczni przetestuje przedskoczek.
Thomas Diethart został cofnięty z belki startowej.
Kamil Stoch uzyskał 126,5 metra. Za wiatr odjęte aż 10 punktów. Słabe noty od sędziów. Jeden z nich dał nawet 13,5. Dopiero siedemnaste miejsce Polaka.
Zanim swój skok odda Kamil Stoch, to warunki na skoczni sprawdzi przedskoczek.
Gregor Schlierenzauer uzyskał 118,5 metra. Austriak jest dwunasty.
Peter Prevc skoczył 124,5 metra. Słoweniec jest drugi.
Norweg skoczył 131,5 metra. Bardal jest nowym liderem.
Anders Bardal jest już na belce startowej.
Na rozbiegu Wielkiej Krokwi nadal trwają prace.
- Warunki są dzisiaj ekstremalne, ale są trudne dla wszystkich. Czy gdyby to była inna nacja: Kazachstan czy Czesi, to mogliby powtórzyć swoje skoki? Nie mam żadnych wątpliwości - mówił w telewizyjnym studiu Rafał Kot.
Wcześniej na warunki panujące w Zakopanem narzekał Jan Ziobro. - To nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwym konkursem - mówił reprezentant Polski.
Wzburzenia decyzją jury nie ukrywa Dawid Kubacki. W rozmowie z reporterem TVP powiedział: Każdy mógł protestować, bo mu się nie udało. Ja też chcę jeszcze raz skoczyć, bo się nie zakwalifikowałem. To nie ma nic wspólnego ze sportem, to jest tylko loteria.
Wellinger i Diethart będą powtarzać swoje skoki po Kamilu Stochu.
Obsługa techniczna zajmuje się torami, które po opadach deszczu są w kiepskim stanie.
Wellinger i Diethart na rozbiegu uzyskali prędkości o prawie 2 km/h gorsze niż pozostali skoczkowie. Kolejna przerwa.
Andreas Wellinger wylądował na 104. metrze.
Thomas Diethart długo czekał na swój skok. W Zakopanem mocno pada deszcz i wzmógł się wiatr. Diethart skoczył 113,5 metra. Daje mu to 35. miejsce. Duże pretensje do Waltera Hofera ma Alexander Pointner.
Severin Freund wylądował na 124. metrze. Reprezentant Niemiec jest czwarty.
130 metrów Marinusa Krausa. Niemiec jest drugi.
Robert Kranjec miał problemy w powietrzu. Słoweniec uzyskał 101,5 metra.
Dobry skok Macieja Kota. Polak uzyskał 126,5 metra i jest szósty. Za wiatr - 10 pkt.
Anders Fannemel osiągnął 116,5 metra. Norweg jest dziewiętnasty. Za chwilę skakać będzie Maciej Kot.
Jurij Tepes skoczył 117 metrów. Słoweniec jest szesnasty.
Dobry skok Richarda Freitaga. Niemiec wylądował na 129. metrze i jest nowym liderem.
120 metrów Wolfganga Loitzla. Skok ten daje mu dziewiąte miejsce.
Anssi Koivuranta skoczył 125,5 metra. Fin zajmuje czwartą lokatę.
Michael Hayboeck osiągnął 122,5 metra. Austriak jest drugi. Murańka spadł na 5. miejsce, a Biegun na 7.
117 metrów Jana Matury. Czech jest ósmy.
Rune Velta wylądował na 120. metrze. Norweg zajmuje ósmą lokatę.
Najwyżej sklasyfikowany z Polaków jest Murańka - czwarte miejsce. Biegun jest szósty. Kubacki 21., Miętus 22., Zniszczoł 23., Hula 25., Wolny 27.
Stefan Kraft osiągnął 119,5 metra. Austriak jest ósmy.
Dobry skok Andreasa Wanka. Niemiec uzyskał 128 metrów, ale tuż po lądowaniu zaliczył upadek. Wankowi wypięło się wiązanie.
Jakub Janda skoczył 125,5 metra. Czech skakał w zdecydowanie lepszych warunkach niż Murańka. Za wiatr -12,1 pkt. Janda jest piąty.
Klemens Murańka osiągnął 117,5 metra. Wynik ten daje Polakowi kwalifikacje do ewentualnej serii finałowej. Murańka jest czwarty i jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem. Za wiatr +5,5 pkt.
Bardzo dobry skok Andreasa Koflera. Austriak uzyskał 131 metrów i jest to jak dotąd najdłuższa odległość. Kofler jest trzeci. Za wiatr -17,1 pkt.
Jaka Hvala wylądował na 113. metrze. Słoweniec zajmuje ósme miejsce.
Manuel Poppinger skoczył 115,5 metra. Austriak jest szósty.
Mackenzie Boyd-Clowes uzyskał 109,5 metra. Skok ten daje Kanadyjczykowi 18. lokatę.
Anders Jacobsen wylądował na 114. metrze. Norweg jest szósty.
Jernej Damjan spisał się zdecydowanie słabiej niż podczas konkursu drużynowego. Słoweniec uzyskał 108,5 metra. +6,7 za wiatr.
Tom Hilde skoczył 115,5 metra. Norweg jest siódmy. Za wiatr -9,2 pkt.
Daniel-Andre Tande skoczył jeszcze słabiej niż Czech. Norweg uzyskał 94,5 metra.
Słaby skok Lukasa Hlavy. Reprezentant Czech osiągnął zaledwie 100 metrów. Czech skakał w gorszych warunkach niż poprzednicy. Za wiatr otrzymał 5,7 dodatkowych punktów.
118 metrów Antonina Hajka. Czech jest czwarty.
Davide Bresadola skoczył 116,5 metra. Czwarte miejsce dla Włocha. -4,0 pkt za wiatr.
128 metrów Tomaza Naglica. Słoweniec jest drugi. -11,1 za wiatr.
Robert Johansson wylądował na 107. metrze. Norweg popełnił błąd po wyjściu z progu. Wynik ten daje mu piątą pozycję.
Rok Justin osiągnął 108,5 metra. Daje to Słoweńcowi piątą pozycję. Za wiatr +0,9 pkt. Warunki w Zakopanem nadal są zmienne.
Ronan Lamy Chappuis skoczył 127 metrów. Francuz cieszy się z udanego skoku. Lamy Chappuis jest drugi. Za wiatr odjęte aż 18,4 pkt.
Sebastian Colloredo uzyskał 113,5 metra. Włoch jest drugi.
Lauri Asikainen dotknął nartami zeskoku na 112. metrze. Fin jest piąty.
Lauri Asikainen długo czeka na swój skok. Fin musiał zejść z belki startowej.
Bardzo dobry skok Michaiła Maksimoczkina. Rosjanin osiągnął 130,5 metra i jest nowym liderem. Maksimoczkin ma odjęte 12,6 pkt za wiatr.
Cestmir Kozisek wylądował na 100. metrze. Reprezentant Czech jest szósty.
Roman Koudelka skoczył o pół metra dalej niż Miętus. Czech jest nowym liderem.
Krzysztof Miętus wylądował na 112. metrze. Polak jest liderem. Pomiary wiatru wskazujące 0,0 pkt były błędem komputera. Każdy z biało-czerwonych, oprócz Miętusa, miał dodane punkty za wiatr.
Aleksander Zniszczoł skoczył 104,5 metra. Polak, podobnie jak wcześniej Wolny za wiatr nie otrzymał żadnego punktu.
Jakub Wolny wylądował na 105. metrze. Tym razem Polak nie miał problemów w powietrzu.
Na trybunach Wielkiej Krokwi w Zakopanem znakomita atmosfera. Podobnie było w sobotę podczas konkursu drużynowego. Polacy zajęli w nim czwarte miejsce, a "pudło" stracili po ostatnim skoku Kamila Stocha.
W przerwie trwają prace poprawiające tory najazdowe. Organizatorzy pracują nad nimi za pomocą piły mechanicznej. Siła wiatru jest mniejsza niż jeszcze kilka minut temu.
- Z każdą godziną ma być coraz lepiej - powiedział Łukasz Kruczek. Z kolei jak poinformował nas rzecznik zawodów w Zakopanem nie mogą one zostać przeniesione na poniedziałek.
Jury zawodów podjęło decyzję o przełożeniu pierwszej serii na godzinę 14:40. Drugą szansę otrzymają czterej reprezentanci Polski.
Krzysztof Miętus wylądował na 91. metrze. Polak otrzymał 14 dodatkowych punktów za warunki wietrzne.
Stefan Hula skoczył 123,5 metra. Polak ma odjęte 11,2 pkt za wiatr. Jak widać warunki w Zakopanem są bardzo zmienne.
Aleksander Zniszczoł uzyskał 109 metrów. Za niekorzystny wiatr Polak otrzymał ponad 9 dodatkowych punktów.
Aleksander Zniszczoł ponownie zasiadł na belce.
Swój skok oddał teraz przedskoczek.
Zniszczoł wciąż czeka na zapalenie się żółtego światełka. Podmuchy wiatru są zbyt duże, by Miran Tepes pozwolił Polakowi skoczyć.
Zawodnicy startują z dwunastej platformy. Aleksander Zniszczoł został cofnięty z belki.
Jako pierwszy swój skok oddał Jakub Wolny, który miał spore problemy w powietrzu. Polak otrzymał boczny podmuch wiatru i musiał ratować się przed upadkiem. Wolny wylądował na 63. metrze.
W sobotę w Zakopanem rozegrano konkurs drużynowy, który zakończył się zwycięstwem Słoweńców. Biało-czerwoni rywalizację zakończyli na czwartym miejscu.
W niedzielnym konkursie w Zakopanem udział weźmie jedenastu reprezentantów Polski.
Organizatorzy konkursu w Zakopanem zmagają się z warunkami atmosferycznymi. Przed zawodami poprawiano tory najazdowe. W dodatku pod Wielką Krokwią mocno wieje.