Relacja na żywo
Konkurs odwołany.
Więcej szczegółów o sukcesie Severina Freunda i sobotnich wydarzeniach w Harrachowie w poniższym newsie.
Pogoda znów przypomniała organizatorom zawodów w skokach narciarskich, że z naturą jeszcze nikomu nie udało się wygrać.
Wkrótce dekoracja medalistów.
Ostatecznymi wyniki indywidualnych zawodów są więc rezultaty po 2. rundzie konkursowej.
Mistrzem świata w lotach narciarskich został więc Severin Freund. Srebro zdobył Anders Bardal, a brąz Peter Prevc. Na piątym miejscu rywalizację ukończył Kamil Stoch, a dziesiąta lokata przypadła w udziale Maciejowi Kotowi.
Jestem pewny swoich możliwości - powiedział w rozmowie z dziennikarzem TVP trzeci na półmetku konkursu MŚ Peter Prevc.
3. seria konkursowa ma rozpocząć się o godzinie 18:20.
Złe wiadomości z Harrachowa. Warunki atmosferyczne znów się pogorszyły. Początek 3. rundy konkursowej stoi więc pod znakiem zapytania.
W cieniu MŚ w lotach klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego wygrał Manuel Fettner.
Kamil Stoch i Maciej Kot po decyzjach jury postanowili powrócić do hotelu, ale już wkrótce pojawią się na skoczni.
W moich skokach brakowało trochę równowagi na rozbiegu. Pierwszy skok był albo spóźniony albo za bardzo skierowany do przodu. Skupię się na tym, by robić tu swoje - powiedział w piątek w rozmowie z TVP Kamil Stoch - dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi.
Pogoda w Harrachowie wyraźnie się poprawiła. Niewykluczone, że uda się rozegrać wszystkie serie konkursowe.
3. runda konkursowa w Harrachowie ma rozpocząć się o godzinie 18:15.
"Uwaga!! Po raz pierwszy wszystkie wskaźniki wiatru zapaliły się na niebiesko! Siatki rozwieszone. Wieje słabiej. Jest światełko w tunelu!!!" - "ćwierka" na Twitterze komentator TVP Sebastian Szczęsny.
"Sukces w Harrachowie. Wiatrołapy usidlone. I wiatr jakby zelżał" - informuje na swoim profilu na Twitterze wysłannik TVP Tomasz Kalemba. Czekamy więc z niecierpliwością na godzinę 18.
Pogoda w Harrachowie nieco się poprawia. Wiatr nie jest już tak silny. Niewykluczone, że o godzinie 18 "latanie" na "Certaku" w końcu się rozpocznie.
"Przed momentem śnieżyca. Teraz trochę czystego nieba. Ale wiatrołapy wciąż fruwają nad skocznią" - "ćwierka" na swoim profilu na Twitterze dziennikarz TVP Tomasz Kalemba.
W stawce trzydziestu skoczków, którzy walczą o medale mistrzostw świata w lotach jest czterech zawodników, mających na swoim koncie indywidualne złoto zdobyte na tego typu imprezie. Robert Kranjec, Gregor Schlierenzauer i Simon Ammann na "Certaku" na pewno nie odegrają żadnej poważniejszej roli, w przeciwieństwie do zajmującego obecnie czwarte miejsce Noriakiego Kasaiego.
Noriaki Kasai po raz dziewiąty w swojej wspaniałej karierze bierze udział w mistrzostwach świata w lotach. Tak często w tej imprezie startował jedynie Janne Ahonen. Fin zawody w Harrachowie opuścił z powodu choroby.
Zdaniem Jana Szturca piąta lokata Kamila Stocha jest doskonałą pozycją wyjściową przed ostateczną walką o medale mistrzostw świata.
Rekord mamuciego obiektu w Harrachowie wynosi 214,5 metra i należy do Thomasa Morgensterna oraz Mattiego Hautamaekiego. W piątek nikt nie był w stanie się do niego zbliżyć.
W 2016 roku gospodarzem MŚ w lotach będzie Tauplitz. Miejmy nadzieję, że w Austrii pogoda nie pokrzyżuje planów organizatorom imprezy.
W tym roku na klasyfikację Pucharu Świata w lotach złożyły się tylko dwa konkursy w austriackim Tauplitz.
W 1992 roku w Harrachowie w znakomitym stylu rywalizację o tytuł mistrza świata w lotach wygrał Noriaki Kasai. Japończyk jak na skoki jest już dość stary, ale jary i na tym samym obiekcie po 22 latach ma szansę znów stanąć na podium indywidualnych zawodów. Samuraj z Shimokawy traci obecnie do trzeciego - Petera Prevca zaledwie jeden punkt.
W 2012 roku po raz trzeci z rzędu najlepszą drużyną MŚ w lotach okazali się Austriacy, srebro powędrowało w ręce Niemców, a brąz przypadł w udziale Słoweńcom. Reprezentacja Polski zajęła w Vikersund dopiero siódme miejsce.
Przed dwoma laty podczas MŚ w norweskim Vikersund po złoto "poleciał" Robert Kranjec, drugi był Rune Velta, a trzeci Martin Koch, który w Harrachowie zakończy swoją bogatą w sukcesy na "mamutach" karierę.
Tak przedstawia się historia mistrzostw świata w Harrachowie.
Dziennikarz TVP Tomasz Kalemba "ćwierknął" na Twitterze, że początek konkursu przeniesiono na godzinę 18:00.
Jedno jest pewne - w sobotę na pewno nie odbędzie się konkurs drużynowy. Organizatorzy będą starali się przeprowadzić zmagania zespołowe w niedzielę.
O 17:30 kolejne zebranie jury. Czy uda się "przeczekać" złe warunki i jeszcze dziś dokończyć indywidualny konkurs mistrzostw świata?
Kapryśna aura panuje także w Niemczech. Z powodu złych warunków atmosferycznych odwołano konkursy Pucharu Kontynentalnego kobiet i FIS Cupu, które miały odbyć się w Ruhpolding.
Tym czasem dobre wieści docierają do nas z innych zimowych aren. Na podium Pucharu Świata w swojej koronnej konkurencji stanął w holenderskim Herenveen Zbigniew Bródka - mistrz olimpijski z Soczi.
Najlepszą odległością tegorocznych MŚ w Harrachowie popisał się Peter Prevc, który podczas treningowego dla siebie lotu uzyskał aż 214 metrów. Słoweniec przy tej dalekiej próbie zaliczył jednak podpórkę.
Po 2. rundach konkursowych strata Kamila Stocha do upragnionego podium wynosi 11,8 punktu. Na wysokim 10. miejscu plasuje się Maciej Kot.
Jeśli do 17:30 nie uda się rozpocząć konkursu lotów, to za oficjalne wyniki zawodów indywidualnych zostaną uznane rezultaty rozegranych dotychczas dwóch serii konkursowych. W takiej sytuacji z mistrzowskiego tytułu cieszyłby się Severin Freund.
Do tej pory jedynym polskim skoczkiem, który zdobył medal MŚ w lotach był Piotr Fijas, zajmując w 1979 roku w Planicy trzecie miejsce. Co ciekawe - ani razu na podium w tej imprezie nie udało się stanąć Adamowi Małyszowi.
Przypominamy, że po 2. rundach konkursowych najbliżej złota jest Severin Freund. Drugie miejsce zajmuje Anders Bardal, a trzecie Peter Prevc, który zaledwie o jeden punkt wyprzedza Noriakiego Kasaiego. Kamil Stoch póki co zajmuje piątą pozycję.
Przez gniazdko trenerskie przewijają się dziś różne scenariusze. Niewykluczone, że dziś wieczorem rozegrany zostanie konkurs drużynowy. Prognozy pogody na niedzielę są bowiem jeszcze gorsze.
Gdyby zawody indywidualne udało się dziś dokończyć, to zdaniem Mirosława Grafa Kamil Stoch mógłby odrobić stratę do Petera Prevca i zdobyć w Harrachowie upragniony medal. Ekspert naszego portalu przyznał, że w piątek jury zepsuło święto skoków na "Certaku", zbyt asekuracyjnie ustawiając bramkę startową.
Sprawdza się więc czarny scenariusz. Wcześniej odwołano już serię próbną.
W Harrachowie pogoda w dalszym ciągu płata figla organizatorom. Nad "Certakiem" nie tylko mocno wieje wiatr, ale i obficie pada deszcz. Póki co "latać" się w Czechach po prostu nie da.
Konkurs rozpocznie się z co najmniej 30 minutowym opóźnieniem.
Od godziny 15:55 zapraszamy na relację LIVE z indywidualnego konkursu mistrzostw świata w lotach narciarskich. W zawodach w Harrachowie zobaczymy czterech Polaków z Kamilem Stochem na czele. Początek sobotnich zmagań na "Certaku" przewidziano na godzinę 16:00.