Po II wojnie światowej Niemcy zostały podzielone na Wschodnie (obejmujące tereny strefy okupacyjnej ZSRR) oraz Zachodnie (strefy brytyjska, amerykańska i francuska). W 1961 roku powstał mur oddzielający Berlin Zachodni od Wschodniego. Próba przedostania się z NRD do RFN była surowo karana. Mur runął w nocy z 9 na 10 listopada 1989 roku. Niespełna rok później doszło do zjednoczenia Niemiec.
Czytaj także: Właściciel chciał zwolnić Ancelottiego. Posłuchał się...prawników
30. rocznicę tego wydarzenia postanowili upamiętnić kibice Herthy Berlin. Na murawie Olympiastadionu pojawił się mur. Zawodnicy prowadzili rozgrzewkę po jego obu stronach.
Niedługo przed rozpoczęciem spotkania kibice zburzyli symboliczny mur. Wywołało to wiele emocji, wydarzenia z 1989 roku wciąż są żywe w pamięci Niemców. Po chwili wybrzmiał pierwszy gwizdek sędziego.
Zobacz symboliczne zburzenie Muru Berlińskiego:
Czytaj także: Allan został okradziony. Piłkarz boi się, że to zemsta za jego zachowanie w klubie
Spotkanie rozpoczęło się udanie dla Herthy Berlin. Bramka Maximiliana Mittelstaedta wyprowadziła zespół na prowadzenie. Niedługo później do remisu doprowadził Timo Werner, a bramkę do szatni dla RB Lipsk zdobył Marcel Sabitzer. Ostatecznie goście zwyciężyli 4:2.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski i Jose Mourinho w jednym klubie? "Potrafi budować relacje z zawodnikami"