W marcu Robert Pasut pokazał, że bardzo poważnie podszedł do swoich występów we freak fightach. Lider grupy Abstra w debiucie na Fame MMA 13 szybko skończył Jakuba "Japczana" Piotrowicza (więcej TUTAJ). Co więcej, "Sutonator" zrobił takie show, że za swój występ dostał nawet nagrodę specjalną (więcej TUTAJ).
Długo trzeba było czekać na ogłoszenie kolejnego występu nowej gwiazdy największej polskiej freak fightowej federacji. Przez długi czas wydawało się, że wszystko jest spowodowane oczekiwaniem na dostępność Daniela Majewskiego. Popularny influencer jednak, mimo że zapowiadał zawrotną karierę w MMA to zmienił zdanie i najprawdopodobniej nawet nie zadebiutuje.
Dlatego Pasut musiał czekać na nowego rywala. Widocznie tego udało się znaleźć i ogłoszono go jako kolejnego zawodnika Fame MMA 16. Na ten moment nie wiadomo z kim popularny youtuber się zmierzy w Arenie Gliwice.
Gala Fame MMA 16 odbędzie się 5 listopada. W walce wieczoru zawalczą Marcin Dubiel oraz Mateusz "Tromba" Trąbka. Na gali wystąpią również Patryk "Bandura" Bandurski oraz Dawid "Dzinold" Rzeźnik.
SUTONATOR IS BACK!!!
— FAME MMA (@famemmatv) September 22, 2022
Robert wraca do klatki po niezapomnianym występie na FAME 13 Mistrz cringu, mistrz kreatywności, mistrz niecodziennych pomysłów, pogromca Japczana. Kto będzie jego następną ofiarą?
Psst... mały leak - czeka Was niezły spektakl #famemma16 pic.twitter.com/0CwhY0eadM
Zobacz także: Legenda MMA zakończyła karierę
Zobacz także: Znamy pełną kartę walk gali MMA Attack 4
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa. Sędzia wyjaśnił, dlaczego przerwał walkę Janikowski - Breese
Czy Robert Pasut to obecnie największa gwiazda Fame MMA? 
