Koniec marzeń Marty Linkiewicz? Kolejny zawodowiec zbił influencera

Materiały prasowe / High League / Na zdjęciu: Ewa Brodnicka
Materiały prasowe / High League / Na zdjęciu: Ewa Brodnicka

Mało kto spodziewał się, że pojedynek Ewy Brodnickiej z Martą Linkiewicz przyniesie aż tyle emocji. Była mistrzyni świata w boksie mimo iż nie była faworytką ekspertów pokazała, co znaczy być zawodowcem i mocno zbiła rywalkę.

W tym artykule dowiesz się o:

Co-main event miał wyjaśnić czy Marta Linkiewicz jest w stanie rywalizować z zawodowymi sportowcami. Test nie był prosty, ponieważ jej rywalką była Ewa Brodnicka. Była mistrzyni świata po pierwszej porażce w MMA chciała zmazać plamę na swoim honorze. Widząc nastawienie obu zawodniczek można było spodziewać się wielkich emocji.

Tak też było. Już od pierwszych sekund przeważała pięściarka, która wykorzystywała umiejętności stójkowe. Pierwsze dwie minuty to totalna dominacja Brodnickiej. Twarz Linkiewicz wyglądała gorzej z każdym uderzeniem. Po jednym nawet wylądowała na macie. W momencie, kiedy wydawało się, że sytuacja "Linkimaster" jest beznadziejna to ta wykonała skuteczną próbę obalenia i do końca starcia już dominowała w parterze.

Druga runda to już nieco spokojniejsza walka. Brodnicka nadal dominowała w stójce. Natomiast Linkiewicz, mimo zamkniętego lewego oka, dominowała w zapasach. Dwukrotnie obaliła rywalkę. Jednakże nie potrafiła zdominować rywalki w tej płaszczyźnie.

Ostatnie starcie to już zdecydowanie inny wymiar pojedynku. Przez pierwszą minutę po raz pierwszy obie zawodniczki wyczekiwały na próby rywalki. W tym lepsza okazała się Linkiewicz, która nie miała żadnych problemów, aby obalić Brodnicką. Była mistrzyni świata w boksie nie potrafiła wstać i "Linkimaster" obijała ją do końca walki.

Ostatecznie o wygranej musieli zadecydować sędziowie. Jednogłośną decyzją sędziów lepszą w tym pojedynku okrzyknięta została Ewa Brodnicka. To jej pierwsza wygrana w MMA. Warto podkreślić, że w starciach zawodowiec vs. influencer na Fame MMA 18 3:0 wygrali profesjonaliści.

Zobacz także: Zawodowiec zbił influencera
Zobacz także: Kontrowersje w Atlas Arenie

ZOBACZ WIDEO: Wielkie wyróżnienie dla "Jurasa". "To dla mnie duża sprawa"

Komentarze (1)
avatar
Adela Rozen
21.05.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
hmm "Była mistrzyni świata w boksie nie potrafiła wstać i "Linkimaster" obijała ją do końca walki." "o wygranej musieli zadecydować sędziowie. Jednogłośną decyzją sędziów lepszą w tym poje Czytaj całość