Do ostatniej piłeczki o grupę mistrzowską. 16-latek gwiazdą Lotto Superligi

Materiały prasowe / Lotto Superliga / Na zdjęciu: Miłosz Redzimski
Materiały prasowe / Lotto Superliga / Na zdjęciu: Miłosz Redzimski

Tenisiści stołowi Olimpii-Unii Grudziądz do ostatniej piłeczki skutecznie walczyli o awans do grupy mistrzowskiej Lotto Superligi. W najlepszej czwórce na półmetku sezonu są faworyci i pucharowicze. Gwiazdą rozgrywek jest 16-letni Miłosz Redzimski.

Tenisiści stołowi Olimpii-Unii Grudziądz do ostatniej piłeczki skutecznie walczyli o awans do grupy mistrzowskiej Lotto Superligi. W najlepszej czwórce na półmetku sezonu są faworyci i jednocześnie pucharowicze. Gwiazdą rozgrywek jest 16-letni Miłosz Redzimski z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

Olimpia-Unia miała słaby początek, wygrała 1 z 5 meczów i plasowała się na szarym końcu. Nastroje poprawiły się, kiedy pod koniec października wywalczyła 3 zwycięstwa z rzędu, chociaż z nikim z ligowej czołówki. Kluczowy - jak się później okazało - był listopadowy, wyjazdowy triumf z Palmiarnią Zielona Góra 3:2.

W styczniu zespół z Grudziądza, jako jedyny w stawce, miał do rozegrania jeszcze 3 spotkania. Czekał na przyjazd swojego lidera Jeongwoo Parka, bez którego sukcesy nie są możliwe. W grudniu nie mógł wystąpić w Polsce, gdyż grała liga południowokoreańska. Olimpia-Unia miała za przeciwników mistrza i wicemistrza kraju, tj. Dartom Bogorię i Polski Cukier Gwiazdę Bydgoszcz oraz niepokonanego lidera Dekorglass Działdowo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: treningi z nią dałyby popalić! Polska dziennikarka w formie

Pingpongiści z Grudziądza dokonali wręcz niemożliwego i w niewiele ponad tydzień ograli wszystkich potentatów. Potrzebowali 7 punktów i tyle wywalczyli, pokonując 3:1 Dekorglass oraz po 3:2 finalistów z zeszłego sezonu. W spotkaniu z drużyną z Działdowa, w czwartej i skróconej grze singlowej Jeongwoo Park przegrywał z Jakubem Dyjasem 0:1. Na szczęście dla kibiców swojego zespołu wygrał 2 pozostałe sety i zapewnił awans.

W grupie mistrzowskiej są także wspomniane kluby z Grodziska Mazowieckiego, Bydgoszczy i Działdowa. Wszystkie one już wkrótce zagrają w ćwierćfinale Pucharu Europy. Czwarte miejsce w sezonie zasadniczym zajął Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, finalista Europe Trophy. Na 5. i 6. pozycji znalazły się AZS AWFiS Balta Gdańsk i Oxynet Jarosław.

Jednym z odkryć rundy była Palmiarnia Zielona Góra. Drużyna prowadzona przez Lucjana Błaszczyka na finiszu minimalnie przegrała z Olimpią-Unią (obydwa kluby zgromadziły po 20 pkt), ale to nie oznacza straconej szansy nawet na medal. Otóż najlepszy zespół z Grupy Spadkowej jako ósmy dołączy do play-off i powalczy o medal.

Jakub Dyjas (fot. PZTS)
Jakub Dyjas (fot. PZTS)

W ostatnich latach zielonogórzanie na zmianę grali w Superlidze i 1. lidze. Po awansie natychmiast spadali. Tym razem wzmocnili się Japończykiem Taisei Matsushitą, który wspierany polską młodzieżą (Mateusz Zalewski, Kamil Nalepa) odmienił drużynę.

Kluby z miejsc 8-14 będą od lutego rywalizować w grupie spadkowej, oczywiście głównie o uniknięcie degradacji. W tym sezonie krajową elitę pingpongistów opuszczą aż 4 kluby, a ma to związek z reorganizacją i zmniejszeniem superligi do 12 ekip. Outsiderem jest Fibrain KU AZS Politechnika Rzeszów, którą opuścili najlepsi zawodnicy i gra juniorskim składem. Znacznie trudniej wytypować pozostałych spadkowiczów. Na dziś są nimi Petralana TTS Polonia Bytom, SBR Dojlidy Białystok i Villa Verde Olesno, lecz utrzymania nie mogą być pewne też np. Akademia Zamojska Zamość i Energa Manekin Toruń.

Indywidualnie bohaterem części zasadniczej 2022/23 w Lotto Superlidze był 16-letni Redzimski, podstawowy tenisista stołowy seniorskiej reprezentacji. Nieobecność kontuzjowanych Marka Badowskiego i Panagiotisa Gionisa sprawiła, że dostał więcej szans zaprezentowania swoich umiejętności niż się spodziewano i... wszystkie wykorzystał! Ma znakomity bilans pojedynków w singlu 21-0, a 22. zanotował w deblu z Michałem Gawlasem.

Zdarzały się mecze, w których broniący tytułu Dartom Bogoria występował w juniorskim składzie (Redzimski, Gawlas, Mitas). Dopiero na ostatnią kolejkę - po 7-miesięcznej przerwie - wrócił kadrowicz Marek Badowski. Po trudnym boju pokonał Daniela Bąka z Suchedniowa 3:2.

Na wyróżnienie, poza Redzimskim, zasłużyło kilku Polaków: Jakub Dyjas z Dekorglassu 17-2, Wang Zeng Yi z AZS AWFiS Balta 13-6, Mistrz Świata w paratenisie stołowym Patryk Chojnowski z Petralany Polonii 13-7 i Robert Floras z Global Pharma Orlicza 11-7. Z zagranicznych zawodników brylował Mołdawianin Vladislav Ursu z Polskiego Cukru Gwiazdy 13-1, na co dzień trenujący jako sparingpartner z kadrą narodową Polski.

Od lutego do połowy kwietnia odbędą się zmagania w grupach. Ćwierćfinały (1. klub w tabeli z 8., 2. z 7., 3. z 6., 4. z 5.) zaplanowano na 21 i 23 kwietnia, półfinały 5 i 7 maja, a finał 11 czerwca.

Czytaj także:
Gwiazda rozbłysła w Lotto Superlidze i Pucharze Europy
Po zdobyciu mistrzostwa Europy będą jeszcze mocniejsze

Komentarze (0)