Roland Garros. Nokaut w meczu Igi Świątek!

Iga Świątek bardzo udanie rozpoczęła rozgrywki Rolanda Garrosa. W pierwszej rundzie pokonała Łesię Curenko 6:2, 6:0. To była 29. wygrana Polki z rzędu.

Anna Bagińska
Anna Bagińska
Iga Świątek PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Iga Świątek
W poniedziałek swój marsz po kolejny tytuł rozpoczęła Iga Świątek. Jej rywalką była niżej notowana Łesia Curenko. Nasza tenisistka musiała mieć w pamięci, że nie może zlekceważyć rywalki. W poprzednim dniu o sile teoretycznie słabszych zawodniczek przekonały się Ons Jabeur czy Garbine Muguruza, które odpadły już w pierwszej rundzie.

Polka najwidoczniej miała z tyłu głowy, że musi być od pierwszych piłek skoncentrowana, bo już przy pierwszej okazji w premierowym secie przełamała przeciwniczkę. Ukrainka w trzech pierwszych gemach zdołała wygrać zaledwie dwa punkty.

W czwartym gemie Łesia Curenko utrzymała swoje podanie. W kolejnym liderka rankingu WTA pokazał klasę. Gdy miała miejsce trudniejsza wymiana, potrafiła pokierować nią tak, że to rywalka popełniła błąd. Wygrała pewnie i w kolejnym znów przełamała rywalkę. Jednak zamiast wygrać seta 6:1, nie utrzymała swojego podania. Teraz to Iga popełniła kilka błędów i zrobiło się 5:2 w meczu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek zajrzała do pucharu, a tam... Musisz obejrzeć to nagranie
Ale było to tylko kilka straconych punktów, które nie znaczyły nic wobec wydarzeń w kolejnym gemie. Iga Świątek nie pozwoliła rywalce zdobyć choćby punktu przy jej podaniu i po 27 minutach gry mogła cieszyć się z wygrania pierwszego seta.

Wydarzenia w drugiej partii miały bardzo podobny przebieg jak w poprzedniej. Polka od razu przełamała rywalkę, gładko wygrała swojego drugiego gema serwisowego i wyszła na prowadzenie 3:0. Bardzo dobrze odczytywała zamiary rywalki, która próbowała zmieniać rytm gry, ale bez skutku. Kolejne minuty to już była absolutna dominacja pierwszej rakiety świata. Iga Świątek pewnie wygrała drugiego seta i zrobiła pierwszy krok do zdobycia drugiego w karierze tytułu Wielkiego Szlema.

Krótki rzut oka na statystyki w pełni obrazuje rozmiar dominacji naszej tenisistki. Polka miała 20 uderzeń wygrywających i popełniła 13 niewymuszonych błędów. Statystyka rywalki to zaledwie 3 do 11. Iga Świątek wygrała 74 proc. punktów przy swoim pierwszym podaniu i 69 proc. przy drugim. Ukrainka odpowiednio 32 i 25. Nasza tenisistka wykorzystała 6 z 9 break pointów. Ukrainka miała dwie takie okazje i wykorzystała jedną. Żadna z zawodniczek nie zaserwowała asa, za to zwyciężczyni popełniła jeden podwójny błąd serwisowy.

W kolejnej rundzie Iga Świątek zmierzy się ze zwyciężczynią z pary Alison Riske - Dajana Jastremska.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
poniedziałek, 23 maja

I runda gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska, 1) - Łesia Curenko (Ukraina, Q) 6:2, 6:0

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
-> Novak Djoković będzie bronił tytułu w Rolandzie Garrosie. Serb ma "gęsią skórkę"
-> Co ze stopą Rafaela Nadala przed startem Rolanda Garrosa? Hiszpan uchylił rąbka tajemnicy

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Czy Iga Świątek wygra turniej Roland Garros?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×