To było pożegnanie godne wielkiej klasy zawodnika. Od początku 2022 roku Jo-Wilfried Tsonga wygrał tylko cztery mecze, ale do Paryża przyjechał bardzo dobrze przygotowany. Przed startem zapowiedział, że Roland Garros będzie jego ostatnim turniejem w karierze.
Los w pierwszej rundzie skojarzył go z rozstawionym z numerem "8" Casperem Ruudem. 37-letni Francuz przez blisko cztery godziny walczył z faworytem, a przez ostatnie kilkanaście minut również ze swoim zdrowiem.
Tsonga doznał urazu w gemie, który na dobrą sprawę miał mu dawać nadzieję. Francuz objął bowiem prowadzenie 6:5 z przewagą przełamania w czwartej partii i wydawało się, że będzie w stanie doprowadzić do decydującej rozgrywki. Tymczasem nie był nawet w stanie uderzyć piłki z pełną mocą. Prawy bark odmówił mu posłuszeństwa i do końca meczu zdobył tylko jeden punkt. Przegrał 7:6(6), 6:7(4), 2:6. 6:7(0).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!
Wszyscy przecierali oczy. Kilkanaście tysięcy kibiców ze zdziwienia, obserwując ten niezwykły zwrot akcji, a Tsonga z powodu napływających łez.
37-letni Francuz w każdym turnieju wielkoszlemowym dotarł co najmniej do ćwierćfinału. Najlepiej spisał się w Australian Open 2008, gdy tylko jedno zwycięstwo dzieliło go od wygrania całego turnieju. W rankingu ATP Tsonga wspiął się najwyżej na piąte miejsce.
The curtain comes down @CasperRuud98 ends Tsonga's farewell tour with a 6-7(6), 7-6(4), 6-2, 7-6(0) opening round victory.#RolandGarros pic.twitter.com/jOA3HxObxG
— Roland-Garros (@rolandgarros) May 24, 2022
Merci, Jo @tsonga7 I #RolandGarros pic.twitter.com/fMQrU40yqp
— Roland-Garros (@rolandgarros) May 24, 2022
Ostatniemu pojedynkowi Tsongi przyglądali się najbliżsi: żona, dzieci, rodzice, przyjaciele. Po meczu wszyscy weszli na kort i wyściskali serdecznie tenisistę, a organizatorzy zaprezentowali pożegnalny film, przypominający wszystkie największego osiągniecia 37-latka.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
wtorek, 24 maja
I runda gry pojedynczej:
Casper Ruud (Norwegia, 8) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja) 6:7(6), 7:6(4), 6:2, 7:6(0)
Program i wyniki turnieju mężczyzn
Zobacz też:
Roland Garros. Faworyci z mieszanym szczęściem
Dołgopołow: dziekujęmy Idze Świątek