Nieczęsto zdarza się, by mecze podczas turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo były rozgrywane przy świetle jupiterów. A właśnie w takich okolicznościach odbywał się pojedynek III rundy pomiędzy Daniłem Miedwiediewem a Alexandrem Zverevem. Tenisiści dostosowali się wyjątkowego anturażu i dali spektakl. Ostatecznie górą okazał się moskwianin, który zwyciężył 3:6, 7:5, 7:6(7).
Rozstawiony z numerem trzecim Miedwiediew wygrał, choć kilka razy był jedną nogą poza turniejem. Po przegraniu pierwszego seta w drugim przegrywał 4:5 ze stratą przełamania, ale wówczas zdobył trzy gemy z rzędu. Z kolei w decydującej partii tenisista z Moskwy znów wyszedł ze stanu 4:5, następnie w tie breaku obronił dwa meczbole, by zakończyć spotkanie jako triumfator.
- To był szalony mecz - przyznał Miedwiediew, cytowany przez atptour.com. - On dwa razy serwował po zwycięstwo i prawdopodobnie mógł wtedy spisać się lepiej, ale tak to jest na mączce. Na tej nawierzchni serwis nie ma takiego znaczenia, więc w ciągu jednej sekundy mecz może się odwrócić - dodał.
27-latek z Miedwiediew spędził na korcie trzy godziny i pięć minut, a w piątkowym ćwierćfinale zmierzy się z wypoczętym Holgerem Rune. Oznaczony numerem szóstym Duńczyk w czwartek miał zagrać z Matteo Berrettinim, lecz Włoch oddał mecz walkowerem z powodu kontuzji mięśni brzucha.
- Rune to niesamowity tenisista. Wiele razy trenowaliśmy ze sobą, również na mączce. Nie wydaje mi się, żebym podczas sparingów kiedykolwiek wygrał z nim seta, ale mam nadzieję, że w piątek pokażę dobry tenis - powiedział Miedwiediew przed pierwszym oficjalnym pojedynkiem z Rune.
Rolex Monte-Carlo Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 5,779 mln euro
czwartek, 13 kwietnia
III runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (3) - Alexander Zverev (Niemcy, 13) 3:6, 7:5, 7:6(7)
Holger Rune (Dania, 6) - Matteo Berrettini (Włochy) walkower
Sensacja w Monte Carlo! Novak Djoković przegrał z młodym Włochem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje