Problemy z biodrem ciągną się za Rafaelem Nadalem od Australian Open 2023. W meczu II rundy z Mackenziem McDonaldem Hiszpan doznał kontuzji i nie był w stanie zwyciężyć Amerykanina. Pierwotnie 22-krotny mistrz wielkoszlemowy miał być wyłączony z gry na dwa miesiące, jednak czas oczekiwania na jego powrót do touru wydłużył się.
W piątek Nadal poinformował, że nie weźmie udziału w turnieju ATP 500 na kortach ziemnych w Barcelonie, gdzie zmagania rozpoczną się już w poniedziałek. W stolicy Katalonii Rafa triumfował w sumie 12-krotnie, po raz ostatni w sezonie 2021.
"Turniej w Barcelonie jest dla mnie szczególny, ponieważ to mój przybrany klub, a granie u siebie zawsze jest czymś wyjątkowym. Nie jestem jeszcze gotowy i wobec tego kontynuuję przygotowania do powrotu do rywalizacji. Życzę mojemu przyjacielowi Davidowi Ferrerowi [dyrektorowi turnieju - przyp. red.] i jego zespołowi powodzenia. Z pewnością zawody zakończą się sukcesem na wszystkich poziomach" - poinformował Nadal w mediach społecznościowych.
Tym samym Nadal straci kolejny turniej w tegorocznym tourze. Wcześniej nie zaprezentował się na Bliskim Wschodzie i USA (Indian Wells, Miami) oraz na mączce w Monte Carlo. Nie jest jeszcze pewne, czy 36-latek z Manacor zdąży przygotować się na zawody w Madrycie, które rozpoczną się 26 kwietnia. Do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2023, w którym Hiszpan ma bronić tytułu, pozostało jeszcze sześć tygodni.
Barcelona es un torneo especial para mi, porque es mi club de adopción y porque jugar en casa es siempre una sensación única.
— Rafa Nadal (@RafaelNadal) April 14, 2023
Aún no me encuentro preparado y sigo, por tanto, mi proceso de preparación para la vuelta a la competición. pic.twitter.com/ZbgTv20Fo3
Czytaj także:
Zdawkowe odpowiedzi i rozbiegany wzrok. Zaskakujące zachowanie Djokovicia po porażce
Hit w wyjątkowej scenerii. Danił Miedwiediew obronił meczbole
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!