A więc jednak. "Rosjanka podpisała deklarację"

Getty Images / Robert Prange/Contributor / Na zdjęciu: Weronika Kudermetowa
Getty Images / Robert Prange/Contributor / Na zdjęciu: Weronika Kudermetowa

Na stroju Weroniki Kudermetowej w Stuttgarcie pojawiło się logo rosyjskiej firmy, którą objęto sankcjami na terenie Unii Europejskiej. Wiadomo, jakie działania w tej sprawie podjęły władze światowego tenisa.

W tym artykule dowiesz się o:

wywołała sporo kontrowersji przy okazji turnieju w Stuttgarcie. Na korcie występowała w stroju z logo firmy Tatneft.

To przedsiębiorstwo z branży petrochemicznej, które z powodu bestialskiej inwazji Rosji na Ukrainę zostało objęte sankcjami na terenie Unii Europejskiej (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Włoski dziennikarz Diego Barbiani mówił w rozmowie ze sport.pl, że trener Kudermietowej ma prezentować najbardziej antyukraińską postawę w kobiecym tourze.

26-latka ma logo Taftneftu także w Madrycie. Jak sama przyznała, nie łamie ustalonych zasad. Wiadomo jednak, że będzie musiała je usunąć, jeśli chce wystąpić w Wimbledonie. Zawodniczka miała się na to już zgodzić.

Według informacji przekazanych przez BBC Sport, podpisała już deklarację wymaganą od Rosjan i Białorusinów, aby wystąpić w Wielkiej Brytanii.

Tegoroczny Wimbledon odbędzie się w dniach 3-16 lipca. W poprzednim sezonie Weronika Kudermietowa nie mogła wystąpić w tym turnieju z powodu sankcji nałożonych na Rosjan i Białorusinów. Jej najlepszy wynik to II runda osiągnięta w 2019 roku.

Czytaj także:
Sabalenka zatrzymała rewelacyjną 16-latkę. Egipcjanka poszła za ciosem
Publiczność oszalała, gdy zobaczyła, co wymyśliła Iga (wideo)

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami