Zgodnie z planem Novak Djoković zainaugurował tegoroczny Wimbledon. Obrońca tytułu nie miał większych problemów z pokonaniem Argentyńczyka, Pedro Cachina 6:3, 6:3, 7:6(4). Z rytmu nie wybiła go nawet ponad godzinna przerwa spowodowana opadami deszczu i śliską nawierzchnią.
Pół żartem pół serio można powiedzieć, że to właśnie dzięki niekorzystnym warunkom atmosferycznym serbski tenisista skradł show. Gdy nad kortem rozpadało się, sędzia zarządził przerwę.
W jej trakcie Djoković wpadł na dość oryginalny pomysł. 36-latek wbiegł na kort i zaczął... osuszać go ręcznikiem, zeby mecz został szybciej wznowiony. To rozbawiło licznie zgromadzonych kibiców, których następnie zapraszał do tego, by zeszli na kort i dołączyli do niego.
"Novak Djokovic próbuje osuszyć kort ręcznikiem podczas deszczu" - napisała na Twitterze stacja ESPN, zamieszczając film z tego momentu.
Ostatecznie po blisko godzinnej przerwie mecz został wznowiony i zakończony zwycięstwem Djokovicia. Następnym rywalem obrońcy tytułu będzie Jordan Thompson.
Zobacz także:
Piorunujący start Huberta Hurkacza
Świątek trenuje z Janowiczem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa