Novak Djoković rozbił bank. Ogromna kwota za tytuł

PAP/EPA / MARK LYONS / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / MARK LYONS / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković odwrócił losy epickiego finału z Carlosem Alcarazem w turnieju ATP 1000 w Cincinnati. Serb zwyciężył po trzysetowej rywalizacji i tym samym zainkasował główną nagrodę finansową.

Finał turnieju ATP 1000 w Cincinnati przejdzie do historii. Potrzebne były prawie cztery godziny do wyłonienia końcowego triumfatora. Ostatecznie Novak Djoković pokonał Carlosa Alcaraza po trzysetowym maratonie 5:7, 7:6(7), 7:6(4).

W związku z tym serbski tenisista zrewanżował się rywalowi za porażkę w finale tegorocznego Wimbledonu. Co prawda lider światowego rankingu ATP jako pierwszy miał szansę zakończyć ten pojedynek, ale ostatecznie to druga rakieta świata przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Tym samym Djoković sięgnął po tytuł, a także zainkasował główną nagrodę finansową. Za zwycięstwo w Cincinnati zarobił 1,02 miliona dolarów. Przeliczając tę sumę na złotówki, daje to 4,18 mln.

ZOBACZ WIDEO: Zaskoczył żonę podczas tańca. Tak zareagowała

Jeżeli chodzi o Alcaraza, to na jego konto wpłynie nieco ponad połowa tamtej kwoty. Mowa konkretnie o 556,6 tys. dolarów, czyli 2,28 mln złotych. Taką sumę miał już zagwarantowaną za awans do finału.

Kwoty dla tenisistów są znacznie pokaźniejsze niż te, które otrzymały tenisistki w Cincinnati (więcej TUTAJ). Wystarczy powiedzieć, że sam finalista zarobił więcej niż triumfatorka kobiecego turnieju.

Jednak już za tydzień rozmowy na temat wynagrodzeń dla tenisistów i tenisistek ucichną przynajmniej na pewien czas. Wynika to ze startu wielkoszlemowego US Open, w którym nagrody dla obu płci są równe. Warto jednak odnotować, że nie wypłaca ich ATP i WTA, tak jak w przypadku m.in. turnieju w Cincinnati.

Przeczytaj także:
Carlos Alcaraz był pod ścianą. Niewiarygodne zagranie [WIDEO]

Komentarze (0)