Zanosiło się na nokaut. Co za zwrot akcji w meczu Rybakiny z Sakkari
Pierwszy set zwiastował błyskawiczne zwycięstwo Kazaszki Jeleny Rybakiny w fazie grupowej WTA Finals 2023 w Cancun. Greczynka Maria Sakkari nie odpuściła i mecz stał się thrillerem z dwoma tie breakami.
Sakkari miała problemy z kontrolą swoich zagrań i popełniała dużo błędów. Rybakina zdecydowanie lepiej utrzymywała piłkę w korcie i sporo akcji kończyła. To jednak dwa błędy Greczynki przyniosły Kazaszce dwa przełamania.
Rybakina coraz pewniej radziła sobie w ataku. Kończący forhend dał jej prowadzenie 4:0 po 12 minutach. Sakkari miała tylko pojedyncze udane zagrania. Wpakowany w siatkę forhend kosztował ją kolejną stratę serwisu. Jedyną szansę na przełamanie w I partii Greczynka wypracowała sobie w szóstym gemie. Kazaszka szybko obroniła się kombinacją głębokiego serwisu i bekhendu. Po chwili set dobiegł końca, gdy Sakkari wyrzuciła forhend.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na Instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka PolsatuWaleczna Sakkari na otwarcie II partii utrzymała podanie po obronie dwóch break pointów. Cały czas była pod presją, ale radziła sobie znacznie lepiej. W piątym gemie ponownie obroniła się przed stratą serwisu. Przy 4:4 znów pokazała charakter i od 0-30 zgarnęła cztery punkty z rzędu. Rybakina również utrzymywała dobry poziom i wszystko wskazywało na to, że o losach seta zadecyduje tie break.
W 10. gemie Kazaszka nie uniknęła małych problemów, ale od 15-30 wywalczyła trzy punkty. Ostatecznie nie doszło do żadnego przełamania. W tie breaku nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Rybakina prowadziła 2-0, ale później do głosu doszła Sakkari, która zdobyła sześć z siedmiu kolejnych punktów. Kazaszka obroniła pierwszą piłkę setową, ale przy drugiej popełniła podwójny błąd.
Sporych emocji dostarczył gem otwierający III partię. Rybakina odparła w nim trzy break pointy, z czego dwa świetnymi serwisami. Na korcie trwała twarda walka o każdy punkt. W dalszej fazie seta ofensywnie usposobiona Kazaszka przypuściła szturm i zaliczyła przełamanie na 4:2. Po chwili jednak pokazała gorsze oblicze i oddała podanie robiąc serię błędów.
Rybakina coraz gorzej radziła sobie z głębokimi returnami rywalki i widomo porażki zaglądało jej w oczy. Sytuacja jednak zmieniała się jak w kalejdoskopie. W dziewiątym gemie Kazaszka zniwelowała dwa break pointy. W 10. mistrzynię ubiegłorocznego Wimbledonu dzieliły dwa punkty od wygranej, ale Sakkari wytrzymała napięcie. Znów doszło do tie breaka. W nim już dramaturgii nie było. Górą była agresywniejsza i skuteczniejsza Rybakina. Wyszła na 6-0, by przy 6-2 wykorzystać trzecią piłkę meczową.
W trwającym dwie godziny i 24 minuty meczu obie tenisistki zrobiły po sześć podwójnych błędów. Rybakina zaserwowała sześć asów, a Sakkari miała ich dwa. Kazaszka zgarnęła 50 z 63 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła sześć z siedmiu break pointów i wykorzystała cztery z dziewięciu szans na przełamanie. Naliczono jej 29 kończących uderzeń i 33 niewymuszone błędy. Greczynce zanotowano 27 piłek wygranych bezpośrednio i 36 pomyłek.
Bilans meczów tych tenisistek to teraz 2-1 dla Rybakiny. Kazaszka jest mistrzynią Wimbledonu 2022 i finalistką tegorocznego Australian Open. Sakkari w wielkoszlemowych turniejach najdalej doszła do półfinału, w 2021 roku w Rolandzie Garrosie i US Open.
Ten wynik oznacza, że Sakkari straciła szansę na awans. Oznacza to, że Greczynka nie powtórzy sukcesu z dwóch poprzednich lat, gdy dwa razy doszła do półfinału WTA Finals. Zwyciężczynią grupy A została Pegula. W czwartek bezpośrednią walkę o półfinał stoczą Sabalenka i debiutująca w Mistrzostwach WTA Rybakina.
WTA Finals, Cancun (Meksyk)
Tour Championships, kort twardy, pula nagród 9 mln dolarów
wtorek, 31 października
GRA POJEDYNCZA
Grupa A (Bacalar):
Jelena Rybakina (Kazachstan, 4) - Maria Sakkari (Grecja, 8) 6:0, 6:7(4), 7:6(2)
Wyniki i tabele WTA Finals 2023
Czytaj także:
WTA Finals: 74 minuty. Demolka w meczu Sabalenki
Nie uniknęły przeznaczenia. Kiepski występ mistrzyń WTA Finals
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)