"To mają najlepsi". Zauważył u Świątek wyjątkową cechę

Getty Images /  Quality Sport Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek ma już na swoim koncie pierwszy wygrany turniej w tym roku. W finale w Dosze nie dała szans Jelenie Rybakinie. W rozmowie ze sport.pl Polkę komplementuje Dawid Celt.

W tym artykule dowiesz się o:

Liderka światowego rankingu WTA potwierdziła, że jest w wysokiej formie. Iga Świątek w finale turnieju WTA Doha nie dała szans Jelenie Rybakinie, z którą przegrała trzy poprzednie pojedynki. I początek ich starcia wcale nie zapowiadał tego, że Świątek wygra w dwóch partiach.

To Rybakina lepiej rozpoczęła spotkanie. Zbudowała przewagę, dwukrotnie przełamała Świątek i prowadziła 4:1. Polka miała początkowo problemy ze znalezieniem sposobu na przeciwniczkę, a ta starała się wyeliminować największy atut Świątek, czyli grę forhendem.

- Było widać może nie, że Iga zaczyna tracić pewność, co że zaczyna się pojawiać ten efekt, który widzieliśmy często, gdy grała z takiego typu rywalkami. Czyli atakowany forhend Igi stawał się coraz bardziej niepewny i generalnie Iga coraz mocniej się gubiła. Na szczęście przetrwała to - powiedział Dawid Celt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo imponuje formą. Pokazali, co zrobił na treningu

Polka poradziła sobie w trudnym momencie i wróciła do gry. Pierwszą partię wygrała po tie-breaku, a w drugiej oddała reprezentantce Kazachstanu tylko dwa gemy.

- Iga przy tak zwanych big pointach gra najlepiej, zawsze wtedy trafi gdzieś w linię, ma umiejętność wytrzymywania tych najtrudniejszych sytuacji, jest świetna wtedy, gdy już nie ma żadnego marginesu na błąd. To mają najlepsi. To jest cecha zdecydowanie najwybitniejszych tenisistów na świecie - dodał Celt.

Zdaniem tenisowego eksperta, Świątek znalazła rozwiązanie, postawiła się rywalce i wykorzystywała jej błędy. Stopniowo się odbudowywała, aż w końcu pokazała pełnie swoich umiejętności.

Po wygranej w Dosze Świątek nie miała wiele czasu na świętowanie. Kolejny turniej rozgrywać będzie w Dubaju.

Czytaj także:
Niespodzianka w finale. Debiutant z tytułem
Carlos Alcaraz w kryzysie? Hiszpan odniósł się do krytycznych opinii

Komentarze (1)
avatar
YAnnis
19.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
TAKIE BZDURY I BANALY JAKIE WYGADUJA KOMENTATORZY CANAL PLUS TO MALO KTO POTRAFI