Rosjanie wzięli pod lupę zachowanie Świątek. "Prawdopodobnie nie pokochają jej bardziej"

Getty Images / Dylan Buell / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Dylan Buell / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek jest numerem jeden światowego tenisa i każde jej zachowanie jest obserwowane ze szczególną uwagą. Rosjanie wzięli pod lupę to, co Polka robi podczas meczów. Ich zdaniem Świątek nadużywa przerw toaletowych.

Swoją grę w turnieju WTA Cincinnati Polka zakończyła na półfinale, w którym została wyeliminowana przez Arynę Sabalenkę. Iga Świątek przegrała w dwóch setach z późniejszą triumfatorką zmagań w Cincinnati. Uwagę ekspertów zwróciła nie tylko gra Polki, ale i jej zachowanie.

To, co Świątek robi na korcie, przeanalizował rosyjski "Sport-Express". Dziennikarze zwrócili uwagę na to, że Polka często korzysta z tzw. przerw toaletowych, które przysługują tenisistkom po setach.

"Podczas turnieju ponownie pojawiło się pytanie o legalną, ale nie najpiękniejszą technikę taktyczną. Gwiazdy tenisa z przeszłości potępiły przerwy na toaletę w wykonaniu liderki światowego rankingu" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich

Przywołano także słowa legendy tenisa, Lindsay Davenport. - To zły nawyk, który organizatorzy muszą opanować. Jeśli przegrasz seta, opuszczasz kort... Coś takiego nigdy wcześniej się nie zdarzało. A teraz dzieje się tak za każdym razem - mówiła Amerykanka.

Rosjanie piszą o tym, że Świątek z przerwy toaletowej skorzystała również w ćwierćfinale, gdy grała z Mirrą Andriejewą. W tym meczu przegrała pierwszą partię, a w dwóch kolejnych wygrała.

"Było już o tym mówione. Taktyka Igi polega na pójściu do toalety, zmianie formy, niespieszeniu się. Zawsze po przegranym secie. Ona próbuje zakłócić rytm innych" - przywołano słowa tenisistki Coco Vandeweghe.

Zdaniem Rosjan, takie zachowanie Świątek nie przysporzy jej popularności. Spekulują oni, że w ten sposób Polka pokazuje, że nikogo nie szanuje: nie tylko przeciwników, ale i kibiców. Dodają także, że Świątek nie łamie przepisów i nie należy jej za to krytykować. "Prawdopodobnie kibice nie pokochają jej za to bardziej" - czytamy.

"Gdyby atakowanie Igi Świątek było sportem, amerykańscy eksperci otrzymaliby złoty medal. Przestrzega zasad i dziwne jest próbować ograniczać jej prawo do toalety" - dodano opinię jednego z fanów.

Z analizy rosyjskich dziennikarzy wynika, że nie tylko Świątek regularnie korzysta z przerw na toaletę. Robi tak m.in. Stefanos Tsitsipas.

Czytaj także:
Grad goli w Grodzisku Wielkopolskim. Pierwsze zwycięstwo ŁKS-u Łódź
Kabaret w I lidze. Pokłócili się o rzut karny

Komentarze (7)
avatar
Ksawery Darnowski
22.08.2024
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
I dlatego na meczach Świątek trybuny świecą pustkami. 
avatar
ΤreserΚlonόw
21.08.2024
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Darcie yapy przez Sabalenke powinno być surowo zabronione, ja rozumiem wydawanie dzwiekow przy odbiciu ale nie takie wycie ktore trwa az do momentu odbicia pilki przez przeciwniczke 
avatar
Jan Lewandowski
21.08.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Ruski niech stulą buzie ,bo żaden czerwony nie powinien grać może na kortach putina ??? 
avatar
fannovaka
21.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Ale o wrzaskach Aryny a wczesniej Szarapowej nic nie pisza, tez niby nie zabronione, ale potrafia wytracac z rownowagi 
avatar
Manuel
21.08.2024
Zgłoś do moderacji
11
2
Odpowiedz
Iga nie łamie żadnych przepisów a czepiają sie bo 117 tygodni jest liderka rankingu WTA , Polka tak długo na czele rankingu, niemożliwe!!! Amerykamki też nie mają zdecydowanej liderki przed US Czytaj całość