Hubert Hurkacz po raz pierwszy w tym sezonie dotarł do finału turnieju ATP. Polak zmierzył się w sobotę (24 maja) w Genewie z Novakiem Djokoviciem. Mimo zaciętej walki, "Hubi" przegrał 5:7, 7:6(2), 7:6(2). To już ósma porażka Hurkacza ze słynnym Serbem, który ponownie okazał się nie do pokonania (WIĘCEJ TUTAJ).
Eksperci, którzy komentowali przebieg polsko-serbskiej rywalizacji na platformie X, pisali o świetnym widowisku i straconej szansie naszego tenisisty.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli
Seweryn Czernek z WP SportoweFakty zwrócił uwagę na to, że Hurkacza tym razem zawiodła jego specjalność, czyli tie-breaki. "Świetne spotkanie i brawa dla obu panów! Szkoda, Hubi mógł to wygrać…" - podkreślił nasz kolega redakcyjny.
"Tak blisko... Hubert Hurkacz prowadził 4:2 w trzecim secie, ale ostatecznie to Novak Djoković triumfuje 5:7, 7:6(2), 7:6(2) po ponad trzygodzinnej rywalizacji. Serb zdobywa swój 100. tytuł w karierze. Piękne widowisko nam zafundowali panowie, dziękujemy Polakowi za walkę" - ocenił profil "Z kortu - informacje tenisowe".
"Hubert może sobie pluć w brodę, takiej szansy na pokonanie Novaka pewnie już w karierze nie dostanie. Niemniej - odmiana w grze Huberta w ostatnich tygodniach jest ogromna" - dodał Sebastian Warzecha (Weszlo.com).
"Było naprawdę blisko. Zadecydowało doświadczenie, brak błędów w końcówce. Novak Djoković wygrywa turniej ATP250 w Genewie - to jego SETNY triumf w karierze. Legenda. Hubert z optymizmem jedzie na Rolanda Garrosa" - podsumował Łukasz Gagaska (Sporty Olimpijskie).
"Wielka szkoda, bo przez większą część finału to on był z przodu... (...) Dziś minimalnie zabrakło do tytułu, ale jeżeli dopisze zdrowie i będzie mógł grać regularnie, szybko pójdzie do góry. W tym tygodniu oglądało się go z dużą przyjemnością" - napisał o "Hubim" Marek Furjan.
Adam Romer, redaktor naczelny magazynu Tenisklub, również był pod dużym wrażeniem postawy Hurkacza. "Szacunek za walkę" - pochwalił tenisistę z Wrocławia.