WTA 's-Hertogenbosch: Pennetta kolejną ofiarą Urszuli Radwańskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Urszula Radwańska (WTA 64) pokonała Flavię Pennettę (WTA 17) 6:1, 6:1 i awansowała do ćwierćfinału turnieju UNICEF Open rozgrywanego na kortach trawiastych w 's-Hertogenbosch (Holandia).

Urszula Radwańska w ostatnich tygodniach wygrała turniej ITF w Nottingham oraz jako kwalifikantka dotarła do III rundy w Birmingham. W 's-Hertogenbosch, gdzie również przebijała się przez eliminacje, w I rundzie wyeliminowała Ksenię Pierwak, która w ubiegłym sezonie doszła do IV rundy Wimbledonu. Przed meczem z Flavią Pennettą Polka legitymowała się bilansem tegorocznych spotkań na trawie 10-1. Jako jedyna pokonała ją Irina Falconi w walce o ćwierćfinał w Birmingham, gdzie wcześniej krakowianka zwyciężyła obrończynię tytułu Sabinę Lisicką. Dla 30-letniej Pennetty był to pierwszy turniej od czasu Rolanda Garrosa, z którego w III rundzie wyeliminowała ją Andżelika Kerber. W siedmiu poprzednich startach w 's-Hertogenbosch Włoszka wygrała w sumie sześć meczów dwa razy docierając do ćwierćfinału.

Na otwarcie meczu Radwańska, mistrzyni juniorskiego Wimbledonu 2007, utrzymała podanie na sucho, po czym przełamała Pennettę. W trzecim gemie krakowianka ponownie nie dała szans rywalce i serwując pierwszego asa objęła prowadzenie 3:0. Drugie przełamanie Polka uzyskała w szóstym gemie, by w siódmym zakończyć I seta po ledwie 19 minutach.

W pierwszym gemie II seta Pennetta obroniła dwa break pointy, ale Radwańska niezrażona łatwo utrzymała podanie serwując dwa asy z rzędu. W trzecim gemie Włoszka z 15-40 doprowadziła do równowagi, ale Polka uzyskała trzecią szansę na przełamanie i ją wykorzystała. W piątym gemie krakowianka dołożyła kolejne przełamanie i w pełni kontrolowała sytuację. W siódmym gemie Pennetta obroniła dwie piłki meczowe, ale Radwańska wywalczyła sobie trzecią i po 54 minutach znalazła się w ćwierćfinale. Polka, która zaserwowała cztery asy oraz straciła tylko osiem punktów przy swoim podaniu i nie broniła żadnego break pointa, odniosła trzecie w sezonie zwycięstwo nad tenisistką z Top 20 i osiągnęła drugi ćwierćfinał w sezonie (po Brukseli, gdzie pokonała Marion Bartoli).

UNICEF Open, 's-Hertogenbosch (Holandia) WTA International, kort trawiasty, pula nagród 220 tys. dol. wtorek, 19 czerwca

II runda (1/8 finału) gry pojedynczej:

Urszula Radwańska (Polska, Q) - Flavia Pennetta (Włochy, 4) 6:1, 6:1

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
avatar
steffen
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trochę się zmieniło od tamtej pory :D  
avatar
RvR
20.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to w poniedziałek Ula poprawi życiowy ranking :)))  
avatar
rzeszowiak
19.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda jej siostry ,a wielkie gratki dla Uli , pokazuje że cały czas sie rozwija i oby zrównała się z siostrą i odnosiłą takie same sukcesy wówczas mielibyśmy dwie super siostry jak kiedys te w Czytaj całość
czechmar
19.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ula jest 64 a nie 62 skad redaktor wzial taki ranking???  
avatar
qasta
19.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odpadły Stosur, Errani, Kirilenko, Penetta... co za pomór gwiazd... Ciekawe jak poradzi sobie obrończyni tytułu ,Roberta, moja faworytka słodka Dominika oraz Kim Clijsters (zaraz gra z Kateryną Czytaj całość