Miami jest miejscem chętnie odwiedzanym przez wielu tenisistów na świecie nie tylko przy okazji corocznie odbywającego się tu turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000, ale też w przerwach pomiędzy sezonami, gdy szlifują formę przed startem kolejnych rozgrywek. Mieszczący się w Miami, a właściwie należącej do aglomeracji tego miasta wyspie Key Biscayne, kompleks tenisowy Crandon Park jest stałą bazą przygotowań m.in. dla Andy'ego Murraya.
Broniący tytułu z ubiegłej edycji Szkot jest jest jednym z czterech triumfatorów tego turnieju, którzy również w tym roku zawitali na Sony Open Tennis. W stawce uczestników pozostali jeszcze Novak Djoković i Roger Federer, a już w pierwszym dniu z zawodami pożegnał się mistrz z 2008 roku, Nikołaj Dawidienko.
Rosjanin, który w pamiętnym finale sprzed sześciu lat zdeklasował Rafaela Nadala, w poniedziałek okazał się bezradny w pojedynku z Adrianem Mannarino. Francuz, obecnie 80. rakieta globu, wygrał 6:4, 7:5 cztery raz przełamując serwis Dawidienki i notując swoją pierwszą w karierze wygraną nad tenisistą, który niegdyś zajmował miejsce w Top 3 rankingu ATP.
- Nie czułem, żebym grał wielki mecz, ale wiem, że byłem dość regularny. W czasie meczu koncentrowałem się tylko na sobie. Bardzo pomógł mi serwis i odpowiednie poruszanie się po korcie. To był dla mnie pojedynek, jak każdy inny. Po prostu starałem się grać dobrze i jestem szczęśliwy z awansu do kolejnej rundy - powiedział Mannarino, który w II rundzie zagra z rodakiem, rozstawionym z numerem 11. Jo-Wilfriedem Tsongą.
Niesamowity wyczyn stał się udziałem Marcosa Baghdatisa. Eksfinalista Australian Open obecnie w rankingu plasuje się na 143. pozycji, więc aby zagrać w głównej drabince Sony Open Tennis musiał otrzymać dziką kartę. Mecz z Santiago Giraldo długo nie układał się po myśli Cypryjczyka. Kolumbijczyk wygrał pierwszego seta 6:1, drugiego wprawdzie gładko przegrał 2:6, ale w trzecim objął prowadzenie 5:2 z przewagą dwóch przełamań.
Giraldo, któremu do tego momentu sprzyjało szczęście, nie potrafił dokończyć dzieła. Do akcji wkroczył Baghdatis i popisując się imponującym finiszem. Odrobił straty, wygrał pięć końcowych gemów z kolei, dzięki czemu rozstrzygnął losy spotkania na swoją korzyść. W II rundzie rywalem pierwszej rakiety Cypru będzie Philipp Kohlschreiber, oznaczony numerem 24.
21 asów odpalił Ivo Karlović w starciu z Paulem-Henrim Mathieu. 35-letni Chorwat ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, przy własnym podaniu stracił tylko 14 z 72 rozegranych punktów i pokonał Francuza 7:6(3), 7:6(5) w 100 minut. Dwumetrowiec z Zagrzebia będzie inauguracyjnym przeciwnikiem Rogera Federera, z którym na 11 konfrontacji wygrał tylko jeden raz, w 2008 roku w Cincinnati.
Poniedziałek był radosnym dniem również dla innego z weteranów, Radka Stepanka. 35-latek z Karwiny w 57-minutowym pojedynku oddał ledwie trzy gemy Danielowi Brandsowi, aż pięciokrotnie uzyskując przełamanie. Kolejnym przeciwnikiem Czecha będzie rozstawiony z numerem 31. Andreas Seppi.
Jeremy Chardy wygrał zażartą, trwającą dwie godziny i 40 minut batalię z Juanem Monaco. Francuz posłał aż 22 asy serwisowe, wykorzystał trzy z 11 break pointów, sam dał się przełamać trzy razy, choć Argentyńczyk miał ku temu 14 szans, i ostatecznie zwyciężył 7:5, 3:6, 7:6(5). Chardy'ego czeka teraz pojedynek z oznaczonym "dwójką" Novakiem Djokoviciem, z którym w siedmiu pojedynkach nie ugrał nawet jednego seta.
- Wiedziałem, że Mónaco to świetny tenisista, dobrze go znałem, ale chciałem cały czas grać po swojemu. Dobrze serwowałem i przez cały mecz czułem się znakomicie - przyznał 27-latek z Pau, który wygrał z Mónaco po raz drugi w ósmym bezpośrednim pojedynku. - Nie jestem zadowolony, że przegrałem, ale takie rzeczy się zdarzają - lakonicznie stwierdził Argentyńczyk.
Swojego pierwszego rywala poznał również finalista sprzed roku David Ferrer. Hiszpan, który z powodu kontuzji nie uczestniczył w imprezie ATP Masters 1000 w Indian Wells, zagra z Tejmurazem Gabaszwilim. Rosjanin na otwarcie wygrał z jego rodakiem, Marcelem Granollersem, notując swoje dziesiąte zwycięstwo w 12 ostatnich konfrontacjach z hiszpańskimi tenisistami.
Ze znakomitej strony pokazali się debiutanci w tegorocznej edycji Sony Open Tennis. Rewelacja minionych tygodni, Dominic Thiem, bez straty seta wyeliminował mistrza zeszłotygodniowego Challengera w Irvingu Lukasa Rosola i o III rundę zagra z Tommym Robredo. Nie tracąc partii wygrali również Alejandro Gonzalez - z Malekiem Jazirim, teraz czeka go mecz z Richardem Gasquetem - oraz Jiří Veselý, który okazał się lepszy od Filippo Volandriego. Bliski awansu był 19-letni Kyle Edmund. Brytyjczyk prowadził z przewagą seta i przełamania z Julienem Benneteau, ale starszy o 13 lat Francuz odwrócił losy spotkania, wygrał 6:7(2), 6:3, 6:2, a w nagrodę stanie naprzeciw Ernestsa Gulbisa w pojedynku o 1/16 finału.
Przez I rundę przeszli także Marinko Matosević, który wygrał 1:6, 6:4, 7:6(6) dramatyczny mecz z Alejandro Fallą, Horacio Zeballos, eliminując Davida Goffina, Ivan Dodig, zwyciężając trzysetową batalię z Andriejem Gołubiewem, oraz holenderski kwalifikant Thiemo de Bakker.
Sony Open Tennis, Miami (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 4,270 mln dolarów
środa, 19 marca
I runda gry pojedynczej:
Marinko Matošević (Australia) - Alejandro Falla (Kolumbia) 1:6, 6:4, 7:6(6)
Radek Štěpánek (Czechy) - Daniel Brands (Niemcy) 6:3, 6:0
Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) - Marcel Granollers (Hiszpania) 6:4, 6:3
Jiří Veselý (Czechy) - Filippo Volandri (Włochy) 6:4, 7:6(1)
Adrian Mannarino (Francja) - Nikołaj Dawidienko (Rosja) 6:4, 7:5
Jérémy Chardy (Francja) - Juan Mónaco (Argentyna) 7:5, 3:6, 7:6(5)
Horacio Zeballos (Argentyna) - David Goffin (Belgia, Q) 7:5, 6:3
Alejandro González (Kolumbia) - Malek Jaziri (Tunezja, Q) 7:6(9), 6:1
Ivan Dodig (Chorwacja) - Andriej Gołubiew (Kazachstan, Q) 4:6, 6:1, 6:4
Ivo Karlović (Chorwacja) - Paul-Henri Mathieu (Francja, Q) 7:6(3), 7:6(5)
Julien Benneteau (Francja) - Kyle Edmund (Wielka Brytania, WC) 6:7(2), 6:3, 6:2
Dominic Thiem (Austria, Q) - Lukáš Rosol (Czechy) 7:6(6), 6:4
Thiemo de Bakker (Holandia, Q) - Victor Hănescu (Rumunia) 6:3, 6:2
Marcos Baghdatis (Cypr, WC) - Santiago Giraldo (Kolumbia) 1:6, 6:2, 7:5
Program i wyniki turnieju mężczyzn
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]