ATP Stuttgart: Fabio Fognini i Michaił Jużny w półfinale, Rosol wygrał bitwę z Lopezem

Broniący tytułu Fabio Fognini i oznaczony numerem drugim Michaił Jużny bez straty seta awansowali do półfinału turnieju ATP w Stuttgarcie. Lukas Rosol do wygranej potrzebował tie breaka w III partii.

Fabio Fognini wygrał siódmy mecz z rzędu w turnieju ATP w Stuttgarcie. Ubiegłoroczny mistrz tej imprezy w piątek wywalczył awans do półfinału, pokonując 6:4, 6:3 rozstawionego z numerem siódmym Santiago Giraldo. Tym samym Włoch, który w ćwierćfinale po trafionym pierwszym podaniu zdobył 73 proc. rozegranych punktów, ani razu nie został przełamany, a sam dwukrotnie uzyskał breaka, wyrównał bilans konfrontacji w głównym cyklu z Kolumbijczykiem na 2-2.
[ad=rectangle]

- Myślę, że zagrałem lepiej niż w II rundzie - mówił rozstawiony z "jedynką" Fognini, który - tak jak w ubiegłym sezonie - w półfinale Mercedes Cup zagra z Roberto Bautistą. - Jestem szczęśliwy, że zagram w półfinale. To będzie inny mecz niż ten z zeszłego roku. On poczynił duże postępy i gra coraz lepiej. On jest dobrej w formie, ale ja też czuję się świetnie. Jestem gotowy na to, iż będzie to trudny mecz - dodał 27-latek z San Remo.

Rozstawiony z numerem trzecim Bautista w ćwierćfinale wygrał z turniejową "szóstką", Guillermo Garcią-Lopezem, 3:6, 6:4, 7:6(1) w dwie godziny i 38 minut. - To był długi i trudny mecz, a Guillermo grał znakomicie. Na początku nie czułem się dobrze, ale robiłem wszystko, aby nie pozwolić mu wygrać. W tie breaku byłem już bardzo agresywny - powiedział Hiszpan, który z Fogninim mierzył się dotychczas pięciokrotnie i wygrał tylko jeden raz.

Michaił Jużny po raz drugi w tegorocznej edycji Mercedes Cup stanął naprzeciw reprezentanta Argentyny i po raz drugi pewnie zwyciężył. Rozstawiony z numerem drugim Rosjanin, który w czwartek oddał tylko dwa gemy Leonardo Mayerowi, w 1/4 finału również bez straty seta pokonał Federico Delbonisa, w ciągu 100 minut gry ani razu nie tracąc własnego podania.

W półfinale Jużny, mistrz Mecedes Cup z 2002 roku, zmierzy się z Lukasem Rosolem. Czech, który w II rundzie wyeliminował faworyta gospodarzy Philippa Kohlschreibera, w piątek okazał się lepszy w dramatycznym starciu od Feliciano Lopeza i wygrał 4:6, 6:3, 7:6(4), choć w tie breaku decydującej partii przegrywał już 1-4. - To nie był łatwy mecz. Wysoko przegrywałem w tie breaku, ale szczęście było po mojej stronie - skomentował Rosol.

Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
piątek, 11 lipca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Fabio Fognini (Włochy, 1) - Santiago Giraldo (Kolumbia, 7) 6:4, 6:3
Michaił Jużny (Rosja, 2) - Federico Delbonis (Argentyna, 8) 7:6(2), 6:2
Roberto Bautista (Hiszpania, 3) - Guillermo García-López (Hiszpania, 6) 3:6, 6:4, 7:6(1)
Lukáš Rosol (Czechy) - Feliciano López (Hiszpania, 4) 4:6, 6:3, 7:6(4)

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (12)
avatar
basher
11.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Proszę, Rosół ograł Lopeza.. A to Pepik, lubi sprawiać niespodzianki (Nadal!)
Fabiowi życzę powtórzenia wyniku z ubiegłego roku.