We wtorek Rafael Nadal skreczował przy stanie 6:3, 3:6, 7:6(5), 2:6, 0:2 w ćwierćfinałowym pojedynku z Marinem Ciliciem w ramach Australian Open 2018. Hiszpan od połowy czwartego seta narzekał na potworny ból w prawej nodze i po rozegraniu kilku gemów uznał, że nie chce ryzykować pogłębienia urazu.
16-krotny triumfator imprez Wielkiego Szlema przeszedł w środę w Melbourne szczegółowe badania. Z informacji przekazanej mediom wynika, że doznał on kontuzji pierwszego stopnia mięśnia biodrowo-lędźwiowego. Po powrocie na Majorkę czeka go kilka dni odpoczynku, a następnie krótkie leczenie.
W sumie lekarze przewidują, że już po dwóch tygodniach Nadal będzie mógł przejść szybką rehabilitację i zaadaptować się do warunków panujących na korcie. Tym samym zmianom nie ulegną plany startowe utytułowanego tenisisty, który w lutym i marcu zagra kolejno w Acapulco, Indian Wells oraz Miami. Rafa pozostanie przez najbliższe tygodnie liderem rankingu ATP.
ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty: Dawid Kubacki będzie bardzo mocnym kandydatem do medalu w Pjongczangu