Tenis. Wimbledon 2019. Trener Huberta Hurkacza: Chcę mu pomóc iść jego drogą

Tenis. Wimbledon 2019: Simona Halep ostudziła zapał Eliny Switoliny. Pierwszy finał Rumunki w Londynie

- Hubert ma własny sposób myślenia, cele. Pracuję z nim, by pomóc mu odkryć, kim jest. (...) Nie chcę go zmieniać, tylko pomóc mu iść jego własną drogą - powiedział Craig Boynton w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Amerykański szkoleniowiec podkreśla wyjątkowość Huberta Hurkacza. Wrocławianin dał się poznać jako grzeczny, kulturalny, odnoszący się z szacunkiem do innych i pracowity człowiek. - To wszystko sprawia, że dobrze się z nim pracuje. Jest cudowną osobą - wyznał trener, który nie widzi powodu, aby przekształcać Polaka w "złego chłopca" na korcie.

Hurkacz zakończył występ w Wimbledonie 2019 na III rundzie, co jest jego najlepszym wynikiem w Wielkim Szlemie. Dzięki temu nasz reprezentant poprawi swoją pozycję w piątej dziesiątce rankingu ATP. Pozwoli mu to również lepiej planować kolejne starty.

ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy

W III rundzie londyńskiego turnieju zatrzymał Polaka lider rankingu ATP i obrońca tytułu Novak Djoković. Po trzygodzinnym boju wrocławianin zszedł z kortu pokonany, ale zabrał utytułowanemu Serbowi seta. Nasz tenisista zebrał wówczas sporo pochwał od komentatorów i ekspertów. Brytyjskie media w jaskrawych barwach widzą jego przyszłość.

- Znam dobrze Djokovica i wiem, że po drugiej partii był zaniepokojony. Wygranie seta z nim w Wielkim Szlemie to ogromnie trudne zadanie. Widziałem tego dnia w wykonaniu Huberta niesamowity tenis i na tym będziemy bazować w naszej dalszej pracy - powiedział Boynton.

Po kilku dniach odpoczynku Hurkacz wyruszy do USA, gdzie będzie trenował przed turniejami na amerykańskich kortach twardych. W planach Polaka są występy w Atlancie, Waszyngtonie, Montrealu, Cincinnati, Winston-Salem i US Open 2019. Kalendarz może jeszcze ulec zmianie w zależności od wyników i samopoczucia 22-letniego tenisisty.

Zobacz także:
Wimbledon: będzie mecz Nadala z Federerem
100. wygrany mecz i 13. półfinał Federera w Wimbledonie