Drugi rok z rzędu w finale US Open dojdzie do starcia młodej mistrzyni turnieju w Indian Wells z walczącą o rekordy Sereną Williams. Rok temu Amerykanka przegrała z Naomi Osaką. Tym razem jej rywalką będzie Bianca Andreescu, która wskoczyła na najwyższy poziom w zawrotnym tempie. Kanadyjka dotarła do finału w swoim pierwszym starcie w nowojorskiej imprezie.
Williams po powrocie po przerwie macierzyńskiej przegrała cztery finały, w tym trzy wielkoszlemowe. Oprócz wspomnianego US Open 2018 bez powodzenia walczyła o tytuł w Wimbledonie 2018 i 2019, ulegając odpowiednio Andżelice Kerber i Simonie Halep. W sobotę Amerykanka będzie miała kolejną szansę na wyrównanie rekordu Margaret Smith Court 24 wielkoszlemowych triumfów. Williams niedawno spotkała się z Andreescu w finale w Toronto, ale skreczowała po zaledwie czterech gemach z powodu kontuzji pleców.
Andreescu w październiku 2018 roku była klasyfikowana na 243. miejscu w rankingu, a w najbliższy poniedziałek zadebiutuje w Top 10 rankingu. Bilans jej tegorocznych meczów to 44-4, a w głównym cyklu 31-4. Zaliczyła finał w Auckland i wywalczyła tytuły w Indian Wells i Toronto, jej pierwsze w WTA Tour. Choć ten sezon jest dla niej jak bajka, miała też trudne momenty. Kontuzja barku sprawiła, że na kortach ziemnych wystąpiła tylko w Rolandzie Garrosie, a okres gry na trawie opuściła w całości.
ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa Europy siatkarek. Turczynki na drodze Polek. "Dziewczyny są żądne medalu"
Kanadyjka jako trzecia singlistka w Erze Otwartej osiągnęła finał US Open w debiucie. Przed nią dokonały tego Pam Shriver (1978) i Venus Williams (1997). Obie zostały pokonane w finale, odpowiednio przez Chris Evert i Martinę Hingis. Andreescu do finału w Nowym Jorku awansowała jako pierwsza nastolatka od czasu Karoliny Woźniackiej. Dunka w 2009 roku uległa Kim Clijsters. 19-latka z Thornhill będzie miała szansę zdobyć wielkoszlemowy tytuł w czwartym starcie w turnieju tej rangi i wyrównać osiągnięcie Moniki Seles, mistrzyni Rolanda Garrosa 1990. Do meczu o tytuł w wielkoszlemowym turnieju Andreescu doszła jako druga Kanadyjka. W 2014 roku w Wimbledonie Eugenie Bouchard urwała trzy gemy Petrze Kvitovej.
Zobacz także - Wojciech Marek i Nicholas David Ionel nie zagrają o deblowy tytuł w turnieju juniorów
Williams już została rekordzistką jeśli chodzi o liczbę osiągniętych finałów w US Open (10). Dziewięć razy do meczu o tytuł doszła Chris Evert. Obie te Amerykanki wygrały w nowojorskiej imprezie po 101 meczów i zdobyły po sześć tytułów, więc w sobotę Serena będzie miała szansę objąć samodzielne przewodnictwo w obu statystykach. Williams ostatni triumf w głównym cyklu święciła w Australian Open 2017. Bilans jej finałów to 72-24, w tym wielkoszlemowych 23-9 (6-3 w US Open). Oprócz Osaki w meczu o tytuł w Nowym Jorku pokonały ją Venus Williams (2001) i Samantha Stosur (2011). W marcu ubiegłego roku Serena znajdowała się na 491. miejscu w rankingu. Do czołowej "10" wróciła na początku tego sezonu, w lutym.
Andreescu może jako 10. tenisistka zwyciężyć w jednym sezonie w Rogers Cup (kanadyjski turniej rozgrywany na przemian w Toronto i Montrealu) i US Open. Takim dubletem mogą się pochwalić Margaret Smith Court (1970), Chris Evert (1980), Tracy Austin (1981), Martina Navratilova (1983), Steffi Graf (1993), Arantxa Sanchez Vicario (1994), Justine Henin (2003 i 2007), Kim Clijsters (2015) i Serena Williams (2013). Kanadyjka to druga w tym roku nastolatka, która zagra w wielkoszlemowym finale. W Rolandzie Garrosie Marketa Vondrousova (Czeszki zabrakło w US Open z powodu kontuzji nadgarstka) uległa Ashleigh Barty.
Mając 19 lat i dwa miesiące Andreescu może wygrać wielkoszlemowy turniej jako pierwsza nastolatka od czasu Marii Szarapowej i jako najmłodsza tenisistka od czasu Swietłany Kuzniecowej. Obie Rosjanki triumfowały w US Open, odpowiednio w 2006 i 2004 roku. Kanadyjka ma szansę dołączyć do Evonne Goolagong (Roland Garros 1971) oraz Barbary Jordan i Moniki Seles (obie Australian Open, odpowiednio 1979 i 1991), które jako jedyne w Erze Otwartej wygrały dany wielkoszlemowy turniej w swoim debiucie. Andreescu jeszcze nie doznała porażki z tenisistkami z Top 10 rankingu (bilans 7-0).
Czytaj także - Danił Miedwiediew w finale. Trwa amerykański sen Rosjanina
Wcześniej odbędzie się finał miksta, w którym najwyżej rozstawieni Hao-Ching Chan i Michael Venus zmierzą się z grającymi z dziką kartą Bethanie Mattek-Sands i Jamiem Murrayem. Dwa lata temu troje z tych tenisistów grało w Nowym Jorku w finale. Tajwanka i Nowozelandczyk przegrali z Brytyjczykiem, którego partnerką była Martina Hingis. Chan po raz trzeci doszła do meczu o tytuł w wielkoszlemowej imprezie. Dwa razy została pokonana w Wimbledonie, w 2014 w mikście (razem z Maksem Mirnym) i 2017 roku w deblu (wspólnie z Moniką Niculescu).
Mattek-Sands i Murray powalczą o obronę tytułu. Przed rokiem triumfowali po zwycięstwie nad Alicją Rosolską i Nikolą Mekticiem. Dla Brytyjczyka będzie to szansa na trzecią z rzędu wiktorię w Nowym Jorku, a w sumie piątą wielkoszlemową w mikście (Wimbledon 2007 i 2017). Na Flushing Meadows zdobył również tytuł w grze podwójnej (2018 z Bruno Soaresem). Venus to deblowy mistrz Rolanda Garrosa 2017 (z Ryanem Harrisonem).
Plan gier 13. dnia wielkoszlemowego US Open 2019:
Arthur Ashe Stadium:
od godz. 18:00 czasu polskiego:
Hao-Ching Chan (Tajwan, 1) / Michael Venus (Nowa Zelandia, 1) - Bethanie Mattek-Sands (USA, WC) / Jamie Murray (Wielka Brytania, WC)
nie przed godz. 22:00 czasu polskiego
Bianca Andreescu (Kanada, 15) - Serena Williams (USA, 8)
W tym tkwi istotna różnica, która przesądzi o wyniku finału.