Julia Putincewa skruszyła opór Brytyjki. Ashleigh Barty i Sofia Kenin poznały rywalki

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Julia Putincewa
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Julia Putincewa

Kazaszka Julia Putincewa nie miała łatwej przeprawy z Brytyjką Harriet Dart w turnieju WTA 500 w Charleston. Rywalki poznały dwie najwyżej rozstawione tenisistki.

Po rocznej przerwie tenisistki wróciły do Charleston, gdzie odbywa się turniej na zielonej mączce. Do II rundy awansowała Julia Putincewa (WTA 31), która nie miała łatwego otwarcia. Zwyciężyła 7:6(8), 6:4 Harriet Dart (WTA 149). W pierwszym secie Brytyjka prowadziła 2:0 i miała break pointa na 3:0. Kazaszka wyszła na 3:2, a następnie na 5:3. Potrzebowała ośmiu piłek setowych. Jedną zmarnowała w dziewiątym, a dwie w 12. gemie. W tie breaku Dart odparła kolejne cztery setbole. Sama miała jedną szansę na zwieńczenie seta przy 8-7. Od tego momentu Putincewa zgarnęła trzy punkty. W drugiej partii wróciła ze stanu 0:2.

W trwającym dwie godziny i trzy minuty meczu Putincewa cztery razy oddała podanie, a sama wykorzystała pięć z 10 break pointów. W II rundzie zmierzy się ze swoją rodaczką Zariną Dijas (WTA 88), która zamieniła na przełamanie wszystkie sześć okazji i pokonała 6:3, 6:1 Natalię Wichliancewą (WTA 151). Kolejna Kazaszka Jelena Rybakina (WTA 23) prowadziła 4:2, ale przegrała 4:6 pierwszy set meczu z Catherine McNally (WTA 118) i skreczowała z powodu problemów żołądkowych.

Rywalki poznały Ashleigh Barty i Sofia Kenin, dwie najwyżej rozstawione tenisistki. Australijka spotka się z Misaki Doi (WTA 77), która wygrała 6:3, 6:3 z Jarosławą Szwiedową (WTA 738). W ciągu 83 minut Japonka wykorzystała pięć z dziewięciu szans na przełamanie i zdobyła 18 z 25 punktów przy drugim podaniu rywalki. Kenin czeka starcie ze swoją rodaczką Lauren Davis (WTA 79), która odparła osiem z 11 break pointów i pokonała 6:4, 6:2 Madison Brengle (WTA 81).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę

Weronika Kudermetowa (WTA 38) w 54 minuty rozbiła 6:1, 6:2 Desirae Krawczyk, deblową finalistkę Rolanda Garrosa 2020. Rosjanka zgarnęła 52 z 82 rozegranych punktów (63,4 proc.) i wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Marie Bouzkova (WTA 56) pokonała 6:2, 7:5 Timeę Babos (WTA 106). W drugim secie Czeszka wróciła ze stanu 0:4.

Alize Cornet (WTA 59) zwyciężyła 4:6, 6:4, 6:4 Bernardę Perę (WTA 70) po dwóch godzinach i 52 minutach. Francuzka odrodziła się ze stanu 4:6, 2:4. W trzecim secie oddała podanie przy 3:3, ale zdobyła trzy ostatnie gemy. Paula Badosa (WTA 71) wygrała 3:6, 7:5, 6:1 z Warwarą Graczewą (WTA 96) po dwóch godzinach i 26 minutach. Hiszpanka zniwelowała 12 z 16 break pointów i uzyskała sześć przełamań.

Volvo Car Open, Charleston (USA)
WTA 500, kort ziemny, pula nagród 565,5 tys. dolarów
poniedziałek, 5 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Julia Putincewa (Kazachstan, 11) - Harriet Dart (Wielka Brytania, LL) 7:6(8), 6:4
Weronika Kudermetowa (Rosja, 15) - Desirae Krawczyk (USA, Q) 6:1, 6:2
Marie Bouzkova (Czechy, 17) - Timea Babos (Węgry) 6:2, 7:5
Catherine McNally (USA) - Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) 6:4 i krecz
Ajla Tomljanović (Australia) - Christina McHale (USA) 6:3, 6:0
Alize Cornet (Francja) - Bernarda Pera (USA) 4:6, 6:4, 6:4
Lauren Davis (USA) - Madison Brengle (USA) 6:4, 6:2
Zarina Dijas (Kazachstan) - Natalia Wichliancewa (Rosja, Q) 6:3, 6:1
Paula Badosa (Hiszpania) - Warwara Graczewa (Rosja) 3:6, 7:5, 6:1
Misaki Doi (Japonia) - Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) 6:3, 6:3
Kurumi Nara (Japonia, Q) - Francesca di Lorenzo (USA) 6:2, 6:2
Storm Sanders (Australia, Q) - Asia Muhammad (USA, Q) 6:2, 6:4

wolne losy: Ashleigh Barty (Australia, 1); Sofia Kenin (USA, 2); Petra Kvitova (Czechy, 3); Belinda Bencić (Szwajcaria, 5); Garbine Muguruza (Hiszpania, 6); Elise Mertens (Belgia, 7); Madison Keys (USA, 8); Whitney Osuigwe (USA, LL)

Zobacz także:
Polski poniedziałek w Bogocie. Katarzyna Piter dołączyła do Pauli Kani-Choduń
Magdalena Fręch gra dalej w Charleston. Będzie spotkanie z mistrzynią wielkoszlemową

Źródło artykułu: