Danił Miedwiediew w końcu skończył z paryską klątwą. Jannik Sinner uratował się przed porażką

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Po czterech nieudanych występach Danił Miedwiediew w końcu mógł się cieszyć z dobrego meczu na kortach Rolanda Garrosa. W poniedziałek o krok od odpadnięcia był natomiast młody Włoch Jannik Sinner.

Rozstawiony z "dwójką" Danił Miedwiediew miał przed pojedynkiem z Aleksandrem Bublikiem bilans 0-4 na paryskiej mączce. Rosjanin zmierzył się jednak w poniedziałek z Kazachem, z którym miał bilans 2-0 na zawodowych kortach, dlatego moskwianin stanął przed szansą na zakończenie klątwy na kortach Rolanda Garrosa.

Miedwiediew zaczął nerwowo i już w drugim gemie stracił serwis. Potem jednak opanował sytuację na korcie Philippe'a Chatriera i ze stanu 0:2 wyszedł na 4:2. W dziewiątym gemie zakończył seta przełamaniem. Rosjanin nie miał za to poważnych problemów w drugiej odsłonie, w której szybko odskoczył na 4:0 i utrzymał przewagę.

Mimo wyniku 0-2 w setach Bublik nie załamał się. Obronił się przed stratą podania w piątym gemie trzeciej odsłony. Przy stanie 4:3 Miedwiediew popełnił parę niewymuszonych błędów i sprezentował rywalowi przełamanie. Kazach jednak nie wykorzystał serwisu na wagę seta. Rosjanin odrobił stratę i natychmiast odzyskał kontrolę nad sytuacją na korcie. Przełamaniem w 11. gemie przesądził o losach seta i wygrał ostatecznie całe spotkanie 6:3, 6:3, 7:5.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Po godzinie i 54 minutach Miedwiediew zameldował się w II rundzie. W poniedziałek miał siedem asów, cztery podwójne błędy, 28 wygrywających uderzeń i 16 pomyłek. Sporo pomógł mu Bublik, który zanotował po osiem asów i podwójnych błędów, a do tego skończył 27 piłek i popełnił aż 45 niewymuszonych błędów. Zwycięski Rosjanin spotka się teraz z Amerykaninem Tommym Paulem, który po długim maratonie wygrał z Australijczykiem Christopherem O'Connellem 6:2, 6:4, 4:6, 4:6, 10:8.

Niesamowite emocje towarzyszyły również pojedynkowi Jannika Sinnera z Pierre'em-Huguesem Herbertem. Rozstawiony z "18" młody Włoch zaczął znakomicie, ale w drugim i trzecim secie lepszy był reprezentant gospodarzy. On też miał piłkę meczową w 10. gemie czwartej partii, ale jego rywal obronił serwis. Okazało się to momentem przełomowym, bowiem Sinner natychmiast zdobył breaka i zwieńczył seta. Na początku piątego seta tenisista z Italii uzyskał przełamanie i nie oddał już przewagi. Wygrał 6:1, 4:6, 6:7(4), 7:5, 6:4 i w II rundzie spotka się ze swoim rodakiem Gianluką Magerem, który odprawił lucky losera, Niemca Petera Gojowczyka.

W poniedziałek doszło także do dwóch interesujących amerykańskich pojedynków. Steve Johnson powrócił ze stanu 0-2 w setach i pokonał swojego rodaka Francesa Tiafoe'a 6:7(5), 3:6, 6:4, 6:2, 6:1. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Brazylijczyk Thiago Monteiro, który okazał się lepszy od Argentyńczyka Francisco Cerundolo. W drugim amerykańskim spotkaniu zmierzyli się weterani. John Isner pokonał Sama Querreya 7:6(2), 6:3, 6:4 i w II rundzie zagra z Serbem Filipem Krajinoviciem, pogromcą Niemca Maximiliana Marterera.

Do II rundy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2021 awansował również Brytyjczyk Cameron Norrie, który pokonał Amerykanina Bjorna Fratangelo 7:5, 7:6(5), 6:2. Zwycięstwo na inaugurację odniósł także Argentyńczyk Federico Delbonis, który odprawił Mołdawianina Radu Albota. "Delbo" będzie w środę rywalem Hiszpana Pablo Andujara, który sensacyjnie wyeliminował Austriaka Dominika Thiema.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
poniedziałek, 31 maja

I runda gry pojedynczej:

Cameron Norrie (Wielka Brytania) - Bjorn Fratangelo (USA, Q) 7:5, 7:6(5), 6:2
Jannik Sinner (Włochy, 18) - Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:1, 4:6, 6:7(4), 7:5, 6:4
Gianluca Mager (Włochy) - Peter Gojowczyk (Niemcy, LL) 6:2, 3:6, 6:4, 7:5
Federico Delbonis (Argentyna) - Radu Albot (Mołdawia) 6:1, 2:6, 6:0, 6:1
Filip Krajinović (Serbia) - Maximilian Marterer (Niemcy, Q) 6:4, 6:1, 7:6(3)
John Isner (USA, 31) - Sam Querrey (USA) 7:6(2), 6:3, 6:4
Thiago Monteiro (Brazylia) - Francisco Cerundolo (Argentyna, LL) 6:3, 6:4, 6:3
Steve Johnson (USA) - Frances Tiafoe (USA) 6:7(5), 3:6, 6:4, 6:2, 6:1
Tommy Paul (USA) - Christopher O'Connell (Australia, WC) 6:2, 6:4, 4:6, 4:6, 10:8
Danił Miedwiediew (Rosja, 2) - Aleksander Bublik (Kazachstan) 6:3, 6:3, 7:5

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Kolejna wpadka Andżeliki Kerber w Paryżu
Kolejna sensacja w Paryżu wisiała w powietrzu

Komentarze (0)