Mimo problemów z pogodą w Cincinnati rozegrane zostały wszystkie mecze zaplanowane na poniedziałek. Andżelika Kerber (WTA 21) pokonała 6:2, 6:2 Marię Sakkari (WTA 18). W ciągu 69 minut Niemka obroniła pięć z siedmiu break pointów i wykorzystała sześć z 13 szans na przełamanie. W II rundzie była liderka rankingu zmierzy się z Ukrainką Eliną Switoliną.
Paula Badosa (WTA 31) zwyciężyła 4:6, 6:4, 7:6(9) Petrę Martić (WTA 34). W pierwszym secie Hiszpanka od 2:0 straciła sześć z ośmiu kolejnych gemów. W drugim uzyskała jedno przełamanie, na 6:4. W niesłychanie dramatycznej trzeciej partii Badosa najpierw z 3:5 wyszła na 6:5 po obronie trzech piłek meczowych. W 12. gemie sama zmarnowała dwie szanse na zakończenie spotkania. W tie breaku zniwelowała jeszcze dwa meczbole i w sumie za piątą okazją zapewniła sobie awans.
W trwającym dwie godziny i 34 minuty meczu Badosa zaserwowała dziewięć asów i popełniła siedem podwójnych błędów. Obie tenisistki zaliczyły po trzy przełamania, a Hiszpanka zdobyła o sześć punktów więcej od Martić (109-103). Kolejną rywalką tenisistki z Półwyspu Iberyjskiego będzie Białorusinka Aryna Sabalenka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!
Jennifer Brady (WTA 14) wygrała 6:3, 7:6(3) z Jekateriną Aleksandrową (WTA 35). W ciągu 83 minut było tylko jedno przełamanie, które Amerykanka uzyskała na 5:3 w pierwszym secie. Reprezentantka gospodarzy przy swoim pierwszym podaniu zdobyła 28 z 34 punktów, a przy premierowym serwisie rywalki wywalczyła tylko trzy z 36 piłek. Elise Mertens (WTA 16) obroniła sześć z siedmiu break pointów i pokonała 6:3, 6:4 Nadię Podoroską (WTA 38).
Rywalkę poznała Ashleigh Barty. Będzie nią Heather Watson (WTA 67), która wygrała 6:2, 3:6, 6:1 z Alaksandrą Sasnowicz (WTA 90). W trwającym dwie godziny i trzy minuty spotkaniu Brytyjka wykorzystała osiem z 19 break pointów.
Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,114 mln dolarów
poniedziałek, 16 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Jennifer Brady (USA, 13) - Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) 6:3, 7:6(3)
Elise Mertens (Belgia, 15) - Nadia Podoroska (Argentyna) 6:3, 6:4
Andżelika Kerber (Niemcy) - Maria Sakkari (Grecja) 6:2, 6:2
Paula Badosa (Hiszpania) - Petra Martić (Chorwacja) 4:6, 6:4, 7:6(9)
Alison Riske (USA) - Leylah Annie Fernandez (Kanada, Q) 6:2, 6:2
Julia Putincewa (Kazachstan) - Shuai Zhang (Chiny, Q) 6:2, 6:0
Shelby Rogers (USA) - Danielle Collins (USA) 6:2, 2:1 i krecz
Heather Watson (Wielka Brytania, Q) - Alaksandra Sasnowicz (Białoruś, Q) 6:2, 3:6, 6:1
wolne losy: Ashleigh Barty (Australia, 1); Naomi Osaka (Japonia, 2) Aryna Sabalenka (Białoruś, 3); Elina Switolina (Ukraina, 4); Karolina Pliskova (Czechy, 5); Iga Świątek (Polska, 6); Bianca Andreescu (Kanada, 7); Garbine Muguruza (Hiszpania, 8)
Czytaj także:
Camila Giorgi zadedykowała tytuł w Montrealu szczególnej osobie. "Wiedziałam, że ten dzień nadejdzie"
Jannik Sinner okrasił dzień 20. urodzin. Fabio Fognini poszedł w ślady rodaka
Czy Andżelika Kerber pokona Elinę Switolinę? 
na Instagramie 
na Facebooku 
