Rafael Nadal czekał na to pięć miesięcy. 29 asów nie uratowało amerykańskiego kolosa

Rafael Nadal o sprawie Novaka Djokovica. "Świat za wiele wycierpiał, by nie przestrzegać zasad"

Z racji rozstawienia Rafael Nadal otrzymał w I rundzie wolny los. Jego przeciwnikiem w 1/8 finału był Ricardas Berankis. Utytułowany Hiszpan w ciągu 91 minut musiał bronić dwóch break pointów. Sam postarał się o trzy przełamania i pokonał Litwina 6:2, 7:5.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wróciłem do rywalizacji. Trudno wyobrazić sobie lepsze miejsce na inaugurację sezonu niż Australia. To był mój pierwszy mecz od jakiegoś czasu. Na przestrzeni ostatniego półtora roku przeżywałem trudne chwile, ale cieszę się, że wróciłem - powiedział Nadal (cytat za atptour.com), który stracił ostatnie miesiące z powodu kontuzji stopy.

20-krotny mistrz wielkoszlemowy awansował do ćwierćfinału turnieju ATP 250 w Melbourne. W piątek jego przeciwnikiem będzie Holender Tallon Griekspoor, który po trzysetowym boju pokonał jednego z ulubieńców gospodarzy, Australijczyka Alexeia Popyrina, 6:3, 4:6, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Czterech najwyżej rozstawionych graczy startowało w Melbourne z różnym szczęściem. Oznaczony "dwójką" Reilly Opelka posłał 29 asów, ale nie wykorzystał dwóch piłek meczowych w tie breaku trzeciego seta. Jego rodak Maxime Cressy przetrwał ostrzał wysokiego Amerykanina i wygrał ostatecznie 4:6, 7:6(5), 7:6(9). Przeciwnikiem Cressy'ego w ćwierćfinale będzie Hiszpan Jaume Munar, który pokonał Szwajcara Henriego Laaksonena 6:1, 7:5.

Przetrwał rozstawiony z trzecim numerem Grigor Dimitrow. Bułgar zmierzył się z Facundo Bagnisem, który w I rundzie sensacyjnie wyeliminował Andy'ego Murraya. Argentyńczyk postraszył kolejnego mocnego przeciwnika. Wygrał pierwszego seta, a w drugim był gorszy dopiero po tie breaku. Ostatecznie Dimitrow zwyciężył 5:7, 7:6(3), 6:3. W piątek jego rywalem będzie objawienie ubiegłorocznego US Open, Botic van de Zandschulp. Holender pokonał Amerykanina Mackenzie'ego McDonalda 6:2, 7:5.

W II rundzie odpadł David Goffin, który był rozstawiony z czwartym numerem. Belg przegrał w dwóch setach z Aleksem Molcanem 5:7, 3:6. O miejsce w półfinale Słowak powalczy z Finem Emilem Ruusuvuorim, który po długim boju wygrał z Australijczykiem Jordanem Thompsonem 7:6(3), 5:7, 6:3.

Melbourne Summer Set, Melbourne (Australia)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 521 tys. dolarów
czwartek, 6 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Ricardas Berankis (Litwa, Q) 6:2, 7:5
Tallon Griekspoor (Holandia) - Alexei Popyrin (Australia) 6:3, 4:6, 6:3
Alex Molcan (Słowacja) - David Goffin (Belgia, 4) 7:5, 6:3
Emil Ruusuvuori (Finlandia) - Jordan Thompson (Australia) 7:6(3), 5:7, 6:3
Botic van de Zandschulp (Holandia) - Mackenzie McDonald (USA, 8) 6:2, 7:5
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 3) - Facundo Bagnis (Argentyna) 5:7, 7:6(3), 6:3
Jaume Munar (Hiszpania) - Henri Laaksonen (Szwajcaria, LL) 6:1, 7:5
Maxime Cressy (USA, Q) - Reilly Opelka (USA, 2) 4:6, 7:6(5), 7:6(9)

Czytaj także:
Iga Świątek poznała kolejną rywalkę. To była liderka rankingu
Rosjanie pozostają w grze. Włosi bez rewanżu za zeszłoroczny finał