Karen Chaczanow nie powtórzy finału w Adelajdzie. Thanasi Kokkinakis nie zatrzymuje się
Karen Chaczanow, finalista pierwszego turnieju w Adelajdzie, nie powtórzy sukcesu z zeszłego tygodniu i odpadł w ćwierćfinale imprezy Adelaide International 2. Thanasi Kokkinakis ponownie znalazł się w 1/2 finału.
- Po tym, jak w ubiegłym tygodniu doszedłem tak daleko, nie byłem pewien, jak się spiszę. Dlatego jestem bardzo podekscytowany takim początkiem roku - mówił, cytowany przez atptour.com, Kokkinakis, który zaserwował 17 asów i wykorzystał trzy z 15 break pointów.
W 1/2 finału 25-letni Australijczyk zmierzy się Marinem Ciliciem. Rozstawiony z numerem czwartym Chorwat posłał 14 asów, uzyskał dwa breaki i wygrał 6:4, 2:6, 6:3 z Tommym Paulem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa26-letni Rinderknech w swoim drugim w karierze półfinale na poziomie głównego cyklu zmierzy się ze swoim rodakiem Corentinem Moutetem, który przeszedł przez eliminacje. Francuz pokonał 6:4, 6:4 Brazylijczyka Thiago Monteiro.
Adelaide International 2, Adelajda (Australia)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 430,5 tys. dolarów
czwartek, 13 stycznia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Marin Cilić (Chorwacja, 4) - Tommy Paul (USA) 6:4, 2:6, 6:3
Arthur Rinderknech (Francja) - Karen Chaczanow (Rosja, 3) 7:6(7), 7:5
Corentin Moutet (Francja, Q) - Thiago Monteiro (Brazylia) 6:4, 6:4
Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) - Aleksandar Vukić (Australia, WC) 6:7(5), 6:3, 6:2
Polacy poznali rywali w Australian Open. Wielkie nazwiska na drodze Huberta Hurkacza