Reilly Opelka mistrzem w Dallas. Wziął rewanż na oczach byłego prezydenta

Getty Images / George Walker/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Reilly Opelka
Getty Images / George Walker/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Reilly Opelka

W niedzielę rozegrano finał halowych zawodów ATP 250 na kortach twardych w Dallas. Triumfatorem turnieju został Reilly Opelka, a z trybun jego sukces oklaskiwał były prezydent USA, George W. Bush.

To był tydzień Reilly'ego Opelki (ATP 23). Amerykanin w trzech meczach w drodze do finału zawodów Dallas Open 2022 nie musiał bronić żadnego break pointa i nie stracił żadnego seta. W niedzielę jego przeciwnikiem był Jenson Brooksby (ATP 54), który w październiku zeszłego roku pokonał go w Antwerpii. Na halowych kortach twardych w Teksasie górą jednak był Opelka, który cieszył się z trzeciego tytułu w głównym cyklu.

Początek spotkania mógł wskazywać na to, że Brooksby będzie w stanie zaskoczyć wyżej notowanego rodaka. W trzecim gemie wypracował nawet break pointa, ale 24-latek posłał w momencie zagrożenia kapitalny bekhend po linii. Jak się okazało, była to jedyna szansa na przełamanie dla młodszego o trzy wiosny reprezentanta USA w całym spotkaniu. Był to także jedyny break point, jaki przyszło Opelce bronić w całym turnieju!

O losach premierowej odsłony zdecydował tie break. Kluczowe wydarzenia nastąpiły przed i po pierwszej zmianie stron. Brooksby łatwo oddał dwa punkty rywalowi, który natychmiast wypracował cztery setbole. Wówczas 21-letni tenisista obronił trzy z nich, ale przy czwartej przegrał dłuższą wymianę. Partia otwarcia powędrowała na konto Opelki. Jego niezadowolony krajan cisnął rakietą o kort.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

W drugiej odsłonie Brooksby nie zbliżył się do rozstawionego z "dwójką" przeciwnika. Już w pierwszym gemie z trudem utrzymał podanie, a potem był w poważnych opałach przy stanie po 5. Miał wówczas dużo szczęścia, że Opelka zepsuł kilka returnów, bo inaczej doszłoby do przełamania. Wyżej notowany z Amerykanów rozstrzygnął pojedynek w tie breaku. Rozpoczął go od mini przełamania i szybko wypracował przewagę. Nie wypuścił już z rąk wielkiej szansy i przy pierwszej piłce meczowej zdobył punkt przy siatce.

Opelka wygrał ostatecznie 7:6(5), 7:6(3). - Zagrałem bardzo dobrze pod presją, szczególnie przy tak wspaniałym zawodniku jak Jenson. On sprawia, że czujesz się niewygodnie na korcie i w trakcie meczu wyprowadził mnie z mojej strefy komfortu. Naprawdę musiałem zagrać swój najlepszy tenis, aby przetrwać i ledwo to zrobiłem - stwierdził podczas ceremonii dekoracji.

Dzięki zwycięstwu w Dallas Open 2022 Opelka wywalczył 250 punktów do rankingu ATP. To jego trzeci tytuł w karierze i zarazem w USA. Wcześniej triumfował w New York Open (2019) i Delray Beach Open (2020). To właśnie do Delray Beach na Florydzie udadzą się teraz obaj finaliści zawodów w Dallas. Opelka został w nich rozstawiony z "dwójką" i w I rundzie otrzymał wolny los. Brooksby zacznie zmagania od pierwszej fazy, ale już jako tenisista z Top 50 rankingu ATP.

Po tytuł w deblu sięgnęli najwyżej rozstawieni Marcelo Arevalo i Jean-Julien Rojer, którzy pokonali w niedzielnym finale brytyjsko-fiński duet Lloyd Glasspool i Harri Heliovaara 7:6(4), 6:4. Reprezentant Salwadoru sięgnął po trzecie trofeum w grze podwójnej w męskim tourze. Bardziej doświadczony od niego holenderski partner ma ich teraz na koncie aż 30.

Dallas Open, Dallas (USA)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 708,5 tys. dolarów
niedziela, 13 lutego

finał gry pojedynczej:

Reilly Opelka (USA, 2) - Jenson Brooksby (USA, 4) 7:6(5), 7:6(3)

finał gry podwójnej:

Marcelo Arevalo (Salwador, 1) / Jean-Julien Rojer (Holandia, 1) - Lloyd Glasspool (Wielka Brytania) / Harri Heliovaara (Finlandia) 7:6(4), 6:4

Czytaj także:
Kontuzja jednej z Polek. Tylko Iga Świątek w turnieju głównym
Alicja Rosolska wystąpiła w finale. Super tie break rozstrzygnął o tytule

Komentarze (0)