Tokio 2020. Kolejna wygrana duetu Agatha/Duda. Zaskakująca porażka Rosjan

Tokio 2020. Zabrakło Simone Biles, ale i tak rządzi Amerykanka. Zażarta walka w wieloboju w gimnastyce sportowej

W dwóch kolejnych grupach turnieju kobiecego już wszystko jasne. Z kompletem zwycięstw do fazy play-off awansowały Kanadyjki Pavan/Humana-Paredes oraz Chinki Wang/Xia.

Nieco problemów z pokonaniem rywalek miały Brazylijki Agatha i Duda, ale ostatecznie zwyciężyły w dwóch setach i awansowały do kolejnej rundy z drugiej pozycji.

W turnieju mężczyzn doszło do małej sensacji. Wiaczesław Krasilnikow i Oleg Stojanowski przegrali swoje spotkanie z Martinsem Plavinsem i Edgarsem Tocsem. Łotysze w pierwszym secie ulegli rywalom do 13, ale w kolejnych byli już górą. Wciąż nie mogą być jednak w stu procentach pewni awansu.

ZOBACZ WIDEO: Co dzieje się w łodzi podczas zawodów wioślarskich? "To muszą być krótkie hasła!"

Na piątek zaplanowano dokończenie fazy grupowej. O godz. 14:00 swój mecz rozegrają Polacy Grzegorz Fijałek i Michał Bryl. Ich rywalami będzie brazylijski duet Evandro Goncalves Oliveira Junior/Bruno.

Wyniki:

Kobiety:

Grupa A:
Pavan/Humana-Paredes (Kanada) - Heidrich/Verge-Depre (Szwajcaria) 2:0 (21:13, 24:22)
Sude/Borger (Niemcy) - Stam/Schoon (Holandia) 0:2 (22:24, 16:21)

Grupa C:
Wang/Xia (Chiny) - Gallay/Pereyra (Argentyna) 2:0 (21:14, 21:13)
Agatha/Duda (Brazylia) - Bansley/Wilkerson (Kanada) 2:0 (21:18, 21:18)

Grupa D:
Claes/Sponcil (USA) - Makokha/Khadambi (Kenia) 2:0 (21:8, 21:6)

Mężczyźni:

Grupa B:
Perusic/Schweiner (Czechy) - Gaxiola Leyva/Rubio (Meksyk) 2:1 (17:21, 21:16, 16:14)
Krasilnikow/Stojanowski (Rosja) - Plavins/Tocs (Łotwa) 1:2 (21:13, 19:21, 11:15)

Grupa D:
Lucena/Dalhausser (USA) - Azaad/Capogrosso (Argentyna) 2:1 (21:19, 18:21, 15:6)
Alison/Alvaro Filho (Brazylia) - Brouwer/Meeuwsen (Holandia) 2:0 (21:14, 24:22)

Czytaj także:
- W Tokio padło na "Among Us". Tak polscy siatkarze wspólnie spędzają wolny czas
- "Gang łysego" podbija polski internet. "Śmiech z tej fotki Bartka Kurka jeszcze w drużynie nie ustał"