Niespodzianka w MotoGP. 24-latek pogodził faworytów

Victor Steeman nie żyje. Jego organy uratowały pięć innych osób

Po ostatnich wydarzeniach walka o tytuł w MotoGP rozpoczyna się niemal od nowa, bo Francesco Bagnaia traci do Fabio Quartararo ledwie dwa punkty. Dlatego, biorąc pod uwagę przewagę motocykli Ducati, GP Australii jest dla Włocha okazją, aby wysunąć się na czoło klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.

Francesco Bagnaia od początku kwalifikacji na torze zlokalizowanym na wyspie Filipa prezentował pewność siebie, wyjeżdżając samotnie na tor. Nieco inną taktykę obrał ośmiokrotny mistrz świata - Marc Marquez. Hiszpan w ten weekend sygnalizuje powrót do wysokiej formy po koszmarnej kontuzji. Holowanie się za Bagnaią sprawiło, że zawodnik Repsol Honda Team uzyskał lepszą pozycję startową.

Również samotnie, bez cienia aerodynamicznego rywali, na tor wyjeżdżał Quartararo. W przypadku aktualnego mistrza świata przełożyło się to na piąty wynik. Francuzowi nie będzie łatwo włączyć się do walki o zwycięstwo, bo tradycyjnie już będzie otoczony motocyklami Ducati, które obecnie wydają się być najszybsze w stawce MotoGP. Dlatego maleją szanse zawodnika Monster Energy Yamaha MotoGP na obronę mistrzostwa.

Faworytów w kwalifikacjach do GP Australii pogodził Jorge Martin. Młody Hiszpan ponownie pokazał, że jest specjalistą od jazdy na jedno okrążenie. Jego czas (1:27.767) okazał się lepszy o zaledwie 0,013 s od rezultatu Marca Marqueza.

MotoGP - GP Australii - kwalifikacje (Q2) - wyniki:

Czytaj także:
Podarował ekipie Kubicy 19 euro. Niesamowita historia chłopca z Japonii
Kuriozalne pismo Rosjanina ws. wojny. Tak walczy o dalszą karierę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze