MotoGP. GP Hiszpanii. Fabio Quartararo z pole position. Złamany obojczyk Alexa Rinsa
Sypnęło niespodziankami w kwalifikacjach MotoGP do GP Hiszpanii. Pole position zdobył Fabio Quartararo, a dopiero trzeci wynik uzyskał faworyt - Marc Marquez. W szpitalu sobotnią czasówkę zakończył Alex Rins.
Materiały prasowe
/ Yamaha Petronas
/ Na zdjęciu: Fabio Quartararo
Niespodziankami sypnęło z kolei w Q2. Fabio Quartararo, choć jeszcze w piątek mocno narzekał na motocykl Yamahy, zdołał ustanowić nowy rekord toru (1:36.705) i zdobyć pole position. Niewiele gorszy od niego był drugi z motocyklistów Yamahy - Maverick Vinales. Hiszpan stracił 0,139 s.
Dopiero trzeci wynik uzyskał Marc Marquez, który wydawał się być faworytem kwalifikacji do GP Hiszpanii, biorąc pod uwagę przewagę sprzętową Hondy nad resztą stawki. Nie dziwi zatem, że 27-latek był mocno niezadowolony po zakończeniu "czasówki".
W szpitalu kwalifikacje do GP Hiszpanii zakończył Alex Rins. Hiszpan przestraszył się, gdy w końcówce Q2 upadek tuż przed nim zanotował Jack Miller. Rins instynktownie położył swój motocykl i upadł na tyle nieszczęśliwie, że złamał obojczyk. Jeszcze w sobotę zawodnik Suzuki ma przejść operację, ale jego występ w niedzielnym wyścigu jest wykluczony.
GP Hiszpanii - kwalifikacje - wyniki:| Pozycja | Zawodnik | Zespół | Czas/strata |
|---|---|---|---|
| 1. | Fabio Quartararo | Petronas Yamaha SRT | 1:36.705 |
| 2. | Maverick Vinales | Monster Energy Yamaha MotoGP | +0.139 |
| 3. | Marc Marquez | Repsol Honda Team | +0.157 |
| 4. | Francesco Bagnaia | Pramac Racing | +0.250 |
| 5. | Jack Miller | Pramac Racing | +0.748 |
| 6. | Cal Crutchlow | LCR Honda Castrol | +0.749 |
| 7. | Pol Espargaro | Red Bull KTM Factory Racing | +0.788 |
| 8. | Andrea Dovizioso | Ducati Team | +0.830 |
| 9. | Alex Rins | Team Suzuki Ecstar | +0.941 |
| 10. | Franco Morbidelli | Petronas Yamaha SRT | +0.969 |
| 11. | Valentino Rossi | Monster Energy Yamaha MotoGP | +1.036 |
| 12. | Joan Mir | Team Suzuki Ecstar | +1.079 |
Czytaj także:
Romain Grosjean na wylocie z Haasa?
Potwierdzono dwa przypadki koronawirusa w F1
