Żużel. Znamy komplet uczestników SEC Challenge. Trzech Polaków w stawce

18 czerwca w Krsko rozegrany zostanie turniej SEC Challenge, który wyłoni nam kolejnych uczestników Indywidualnych Mistrzostw Europy. Wiemy już, kto wystartuje na słoweńskim owalu.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Janusz Kołodziej WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
Rywalizacja o Indywidualne Mistrzostwo Europy na żużlu wystartuje 2 lipca na torze w Rybniku. Pewni udziału w TAURON SEC w 2022 roku są ci, którzy w ubiegłym sezonie w klasyfikacji generalnej zajęli miejsca w TOP5, czyli: Mikkel Michelsen, Leon Madsen, Patryk Dudek, Piotr Pawlicki oraz Daniel Bewley.

Kolejnych uczestników poznamy za niespełna miesiąc, bo 18 czerwca w Krsko. Tam rozegrany zostanie SEC Challenge. Udział w nim wezmą ci żużlowcy, którzy w trzech turniejach eliminacyjnych zajmowali miejsca w czołowej piątce.

Pierwszych uczestników Challenge'u wyłoniono 30 kwietnia w niemieckim Stralsund. Na obiekcie MC Nordstern najlepszy okazał się być Bartosz Smektała, który w biegu dodatkowym pokonał Kaia Huckenbecka oraz Timo Lahtiego, a ponad kreską znaleźli się także dwaj Duńczycy - Rasmus Jensen i Frederik Jakobsen (pełne wyniki zawodów dostępne są TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"

Kolejna eliminacja do SEC Challenge odbyła się 7 maja w Debreczynie. Na węgierskim owalu błyszczał Janusz Kołodziej, który w całych zawodach stracił zaledwie jeden punkt, kiedy to w 20. biegu dnia przyjechał do mety za plecami Michaela Jepsena Jensena. Dla Duńczyka był to bardzo ważny moment, bowiem pozwolił mu on wjechać do biegu dodatkowego o awans. W nim Jepsen Jensen wraz z Andrzejem Lebiediewem pokonali Adama Ellisa. Przepustki uzyskali także Dimitri Berge i Jacob Thorssell (pełne wyniki zawodów dostępne są TUTAJ).

Trzeci i zarazem ostatni turniej kwalifikacyjny rozegrano w sobotę - 21 maja, również na węgierskiej ziemi, ale tym razem w Nagyhalasz. Także i tutaj, to Polak odgrywał kluczową rolę, a był nim Dominik Kubera, który nie zaznał goryczy porażki i z kompletem punktów wjechał do Challenge'u. O kolejnych czterech miejscach decydował wyścig dodatkowy, w którym nie zabrakło wykluczeń. Najpierw za spowodowanie upadku rywala z powtórki "wyleciał" Oliver Berntzon, a po chwili Vaclav Milik. Na szczęście dla obu zawodników, nie kosztowało ich to odpadnięcia z dalszej rywalizacji. Z Nagyhalasz do SEC Challenge wjechali również David Bellego i Marko Lewiszyn (pełne wyniki zawodów dostępne są TUTAJ).

To oznacza, że w SEC Challenge ujrzymy reprezentantów dziewięciu krajów. Najliczniejszymi nacjami będą Polacy i Duńczycy (po 3 zawodników), dwóch swoich przedstawicieli mają Francuzi oraz Szwedzi, a po jednym: Łotwa, Czechy, Finlandia, Niemcy i Ukraina. Stawkę finalistów uzupełni zawodnik z tzw. "dziką kartą".

Obsada SEC Challenge 2022:
- Bartosz Smektała (Polska)
- Janusz Kołodziej (Polska)
- Dominik Kubera (Polska)
- Kai Huckenbeck (Niemcy)
- Timo Lahti (Finlandia)
- Rasmus Jensen (Dania)
- Frederik Jakobsen (Dania)
- Michael Jepsen Jensen (Dania)
- Dimitri Berge (Francja)
- David Bellego (Francja)
- Jacob Thorssell (Szwecja)
- Oliver Berntzon (Szwecja)
- Andrzej Lebiediew (Łotwa)
- Vaclav Milik (Czechy)
- Marko Lewiszyn (Ukraina)

Czytaj także:
Kasprzak o wypadku z Woryną: Nie można tak robić
"Zaliczyliśmy ogromną wtopę". Burza wokół półfinału IMP

Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport

Czy Polacy w komplecie awansują do SEC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×