Przypomnijmy, że w 3. biegu dnia doszło do fatalnej kraksy z udziałem Nickiego Pedersena i Piotra Pawlickiego. Zawodnicy toczyli bój o jeden punkt i na pierwszym wirażu drugiego okrążenia doszło między nimi do kontaktu, co skończyło się fatalnym upadkiem, który można zobaczyć klikając TUTAJ.
Przy żużlowcach bardzo szybko pojawili się medycy. Po kilku chwilach obaj uczestnicy tego feralnego zdarzenia znaleźli się na noszach i zostali przetransportowani do szpitala na szczegółowe badania.
Przed 14. biegiem meczu ZOOleszcz GKM-u Grudziądz z Fogo Unią Leszno, reporter stacji Canal+Sport5 - Łukasz Benz przekazał komunikaty dotyczące stanu zdrowia obu żużlowców.
U Nickiego Pedersena doszło do złamania panewki kości biodrowej, z kolei Pawlicki na skutek upadku złamał obie łopatki.
Aktualizacja - 19:44
Prezes klubu z Grudziądza - Marcin Murawski poinformował na Twitterze, że u Pedersena doszło również do złamania miednicy i to w dwóch miejscach.
Czytaj także:
Czas płynie, a ból pozostaje ten sam
Ekstremalne plany trzykrotnego mistrza świata
ZOBACZ WIDEO Mistrz Świata ukrywał treningi przed mamą. Na początku szkolił go wujek