Żużel. Koniec przerwy ważnego zawodnika Startu. Dostał zielone światło od lekarza

Dobre wieści dla fanów Aforti Startu Gniezno. Okres rekonwalescencji Petera Kildemanda dobiegł końca. Duńczyk znów może wsiąść na motocykl.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Peter Kildemand na prowadzeniu WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Peter Kildemand na prowadzeniu
Ustaliliśmy, że we wtorek (14 czerwca) Peter Kildemand odbył ważną wizytę u lekarza. Ekspert ocenił jego stan zdrowia i uznał, że Duńczyk może ponownie wsiąść na motocykl.

Kildemand nie zamierza oczywiście z tym zwlekać. Już w środę odbędzie trening w Danii. Później chce też przez dwa dni trenować w Gnieźnie.

Ma być zwarty i gotowy na mecz Aforti Start Gniezno - ROW Rybnik. Ten pojedynek zaplanowano na 20 czerwca, godz. 18:00. Jeżeli "Pająk" będzie w dobrej dyspozycji, to najpewniej zastąpi w składzie czerwono-czarnych Michaela Jepsena Jensena.

Kildemand pauzował po upadku w trakcie meczu Startu w Gdańsku (24 kwietnia). Wówczas zanotował nieprzyjemną kraksę pod koniec spotkania. Konieczna była operacja, po której Duńczyk przystąpił do rehabilitacji.

Czytaj także:
Żużel. W środę kolejna runda Nice Cup. Znana jest już lista startowa
Żużel. Ranking U-24. Apator i Motor znów brylują

ZOBACZ WIDEO Norbert Krakowiak startuje z kontuzją od ponad miesiąca. Zdradził w czym uraz mu przeszkadza


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×