Żużel. Dwóch to za mało. Poranne ściganie w Poznaniu padło łupem faworytów

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Dawid Rempała
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Dawid Rempała

Z powodu braków w składach pozostałych drużyn, to zielonogórzanie wydawali się najmocniejszą ekipą IV rundy DMPJ rozgrywanej w Poznaniu. Młodzi reprezentanci pierwszoligowca zaczęli udowadniać to od początku i pewnie zwyciężyli w całych zawodach.

[b]

[/b]Wyjątkowo wcześnie, bo już o godzinie 10 rozpoczęły się piątkowe zawody DMPJ rozgrywane na Stadionie POSiR Golęcin w Poznaniu. W ekipie Cash Broker Stali Gorzów nie obejrzeliśmy na torze Oliwiera Ralcewicza i Mateusza Bartkowiaka, którzy cały czas leczą kontuzję. Ani razu pod startem nie pojawili się także Artiom Juhno z Optibet Lokomotivu Daugavpils oraz Pascal Krajewski reprezentujący barwy SpecHouse PSŻ-u Poznań. To spowodowało, że wiele biegów odbywało się w niepełnej stawce.

Z powodu braku zawodników w poszczególnych biegach zrobiło się więcej miejsca na torze, a przez to kibice zgromadzeni na trybunach nie obejrzeli zbyt wiele walki. W większości wyścigów liczył się głównie start i ewentualnie rozegranie pierwszego łuku. Emocji nie doświadczyliśmy nawet w startach z pełną stawką, gdzie widać było, sporo różnicie w umiejętnościach poszczególnych żużlowców.

Pod nieobecność kilku zawodników, zdecydowanym faworytem stał się Falubaz Zielona Góra, któremu kroku starał się dorównać duet z Gorzowa Wielkopolskiego. Gorzowska dwójka młodzieńców walczyła dzielnie, będąc najjaśniejszymi punktami zawodów i wygrywając większość swoich biegów. To jednak i tak nie wystarczyło na pokonanie derbowych rywali.

ZOBACZ WIDEO Kacper Pludra: Cieszę się, że trafiłem do Grudziądza. Odżyłem

Wielu młodzieżowców, zwłaszcza tych najmniej doświadczonych, miało spore problemy z płynną jazdą. Do groźnego zdarzenia doszło w 7. biegu, w którym na tor upadli Maurice Brown i Markus Maximus Lill. Ten pierwszy został wykluczony, a drugi nie wyjechał do powtórki wyścigu. Pod taśmą nie stawił się także oczywiście Bartkowiak, przez co do mety dojechał wyłącznie Fabian Ragus.

Jeszcze groźniej wyglądający wypadek miał miejsce w gonitwie dziewiątej, gdy Filip Frącewicz zahaczył o tylne koło Oskara Hurysza i z całą prędkością pojechał prosto w bandę, w którą wpadł z dużym impetem. Na torze pojawiła się karetka, do której został zabrany junior Falubazu. Więcej w piątkowe południe nie oglądaliśmy zielonogórzanina.

Z powodu upadków, awarii maszyny startowej i bandy, wszystko się przedłużało, a do mety ostatniego biegu zawodnicy dojechali po ponad 2,5 godziny rywalizacji. Najlepszymi indywidualnie zawodnikami byli wspomniany wcześniej Hurysz, zdobywca 15 punktów, Oskar Paluch, również z 15 "oczkami" i Nile Tufft, który zainkasował 14 pkt.

Punktacja:

I. Falubaz Zielona Góra - 45 pkt.
9. Nile Tufft - 14 (3,3,3,2,3)
10. Wiktor Pelc - 5 (2,-,-,0,3)
11. Dawid Rempała - 13 (2,3,2,3,3)
12. Fabian Ragus - 12 (2,3,2,3,2)
19. Filip Frącewicz - 1 (1,w/u)

II. Cash Broker Stal Gorzów - 30 pkt.
5. Oskar Paluch - 15 (3,3,3,3,3)
6. Oskar Hurysz - 15 (3,2,3,3,3,1)
7. Mateusz Bartkowiak - nie startował
8. Oliwier Ralcewicz - nie startował

III. SpecHouse PSŻ Poznań - 21 pkt.
1. Kacper Teska - 8 (3,2,1,1,1)
2. Maurice Brown - 4 (2,w,1,1,w/u)
3. Olivier Buszkiewicz - 9 (1,2,2,2,2)
4. Pascal Krajewski - nie startował

IV. Lokomotiv Daugavpils - 12 pkt.
13. Markus Maximus Lill - 4 (0,w/2min,2,0,2)
14. Nikita Kaulins - 6 (1,1,1,1,2,0)
15. Maris Strelcovs - 2 (w/u,0,0,2,0)
16. Artiom Juhno - nie startował

Bieg po biegu:
1. Paluch, Ragus, Kaulins, Krajewski (ns) - (0:3:2:1)
2. Hurysz, Rempała, Buszkiewicz, Lill - (1:6:4:1)
3. Tufft, Brown, Ralcewicz (ns), Strelcovs (w/u) - (3:6:7:1)
4. Teska, Pelc, Bartkowiak (ns), Juhno (ns) - (6:6:9:1)
5. Tufft, Hurysz, Kaulins, Krajewski (ns) - (6:8:12:2)
6. Paluch, Buszkiewicz, Frącewicz, Strelcovs - (8:11:13:2)
7. Ragus, Bartkowiak (ns), Brown (w), Lill (w/2min) - (8:11:16:2)
8. Rempała, Teska, Kaulins, Ralcewicz (ns) - (10:11:19:3)
9. Hurysz, Lill, Frącewicz (w/u), Krajewski (ns) - (10:14:19:5)
10. Tufft, Buszkiewicz, Kaulins, Bartkowiak (ns) - (12:14:22:6)
11. Paluch, Rempała, Brown, Juhno (ns) - (13:17:24:6)
12. Hurysz, Ragus, Teska, Strelcovs - (14:20:26:6)
13. Ragus, Buszkiewicz, Juhno (ns), Ralcewicz (ns) - (16:20:29:6)
14. Rempała, Strelcovs, Bartkowiak (ns), Krajewski (ns) - (16:20:32:8)
15. Hurysz, Kaulins, Brown, Pelc - (17:23:32:10)
16. Paluch, Tufft, Teska, Lill - (18:26:34:10)
17. Pelc - (18:26:37:10)
18. Rempała, Lill, Brown (w/u) - (18:26:40:12)
19. Paluch, Ragus, Teska, Strelcovs - (19:29:42:12)
20. Tufft, Buszkiewicz, Hurysz, Kaulins - (21:30:45:12)

Sędzia:
Piotr Nowak

Czytaj także:
Przejdzie ponad 1000 kilometrów z kotem. Chce postawić na nogi chorą nastolatkę
Żużel. Kolejny świetny występ Doyle'a. Australijczyk poprowadził swój zespół do zwycięstwa