Takiego oświadczenia w polskim żużlu jeszcze nie było. "Zaje****śmy"

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: mecz Stal - PSŻ i oświadczenie Stali
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: mecz Stal - PSŻ i oświadczenie Stali

Derby Południa dla Unii Tarnów. Jaskółki zwyciężyły w niedzielę w meczu 2. Ligi Żużlowej z Texom Stalą Rzeszów 52:37. Po zakończonym spotkaniu drużyna z Podkarpacia wydała nietypowe oświadczenie, w którym przekazała ważną wiadomość dla kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

Kiedy po dwóch biegach na tablicy wyników widniał rezultat 2:10, wydawało się, że Texom Stal Rzeszów nie roztrwoni tak łatwo tej przewagi. Zwłaszcza, że Unia ostatnio prezentowała się u siebie dość kiepsko. I być może ta pewność zgubiła przyjezdnych, którzy musieli ostatecznie uznać wyższość gospodarzy.

"Żurawiom" trudno było się pogodzić z tą porażką. Po meczu nie zabrakło przeprosin dla kibiców oraz specjalnego oświadczenia podpisanego przez całą drużynę. Padły mocne słowa. - "Zaje****śmy jest nam wstyd".

Kibice dowiedzieli się również, że zostaną im zwrócone koszta wyjazdu na obiekt derbowego rywala, a warto odnotować, że do Tarnowa udała się grupa ok. 300 fanów.

Porażka dla Texom Stali jest o tyle bardziej bolesna, że klub ma wysokie aspiracje sięgające walki o awans do eWinner 1. Ligi Żużlowej. Poczynił stosowne wzmocnienia m.in. formacji juniorskiej, a tymczasem przegrali ważne spotkanie z drużyną, która ostatnio jeździ mocno chimerycznie i zdarza jej się przegrywać, również wysoko na własnym terenie. Dodatkowo ta strata punktów mocno komplikuje sytuację w tabeli i w walce o awans do czołowej czwórki.

W niedzielę tarnowianie w pierwszej serii startów niejako sami sobie rzucali kłody pod nogi. Po siedmiu biegach goście mieli już jednak tylko cztery punkty zaliczki (23:19), a po dziesiątej gonitwie na tablicy wyników widniał remis 30:30. Zabójcza była końcówka, w której Unia wywalczyła 22 "oczka" przy zaledwie siedmiu rywala.

Czytaj także:
Przejdzie ponad 1000 kilometrów z kotem. Chce postawić na nogi chorą nastolatkę
To byłby hit transferowy. Zawodnik zdecyduje się na wielki powrót?

ZOBACZ WIDEO Kacper Pludra: Cieszę się, że trafiłem do Grudziądza. Odżyłem

Źródło artykułu: